Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Zaufanie traci się w sekundę, buduje się je miesiącami, a nawet latami, ale i tak nie będzie już takie samo.

Ból łamie serce, ale otwiera oczy.

Tak bardzo starałam się zadowolić wszystkich wokół, że po drodze traciłam siebie. Dotarło to do mnie za późno, chociaż wiedziałam o tym wcześniej, a wolałam wypierać.

Trzeba pogodzić się z faktem, że nie musisz być przez wszystkich lubiany. Nie musisz wpasowywać się w ramy społeczeństa. Nie musisz każdemu dogadzać. Nie muszisz być najlepszy. Bo to i tak nie wystarczy. Możesz spędzić całe życie na dążeniu do perfekcji, a i tak znajdzie się ktoś, kto uzna, że dla niego nie jesteś "wystarczająco dobry".

Jeśli tego potrzebujesz, będę dla ciebie cierpiała, bo właśnie tym jest miłość. Poświęceniem".

Jesteś jedyną opcją, Lily".

Kluczem są odpowiednie pytania.

Bo wbrew wszystkiemu Oliver Lane wydawał się smutnym chłopakiem. Mimo, że krył ten smutek za kpiącym uśmiechem.

Sądziłam, że chcę zniknąć, aby nikt niczego ode mnie nie oczekiwał. A tak naprawdę pragnęłam jedynie tego, aby ktoś mnie znalazł i uratował.

Byłam na nich zła.
Nie za to, że już nie byli ze sobą szczęśliwi. Miłość się czasem wypala. To nic złego i zdarza się częściej, niż nam się wydaje.
Byłam zła, że próbowali wszystkim wmówić, że to nieprawda.

Te wyznania są wyjątkowe, bo nikt nie powiedziałby ich na głos w ciągu dnia, dlatego nie powinny ujrzeć światła dziennego. Są rozmowy, które można powiedzieć tylko pod osłoną nocy.

łatwo mówić, trudno zrobić.

Zaufanie traci się w sekundę, buduje się je miesiącami, a nawet latami, ale i tak nie będzie takie samo.

Nie pomagaj innym, zaniedbując przy tym własne zdrowie psychiczne.

Miłość to przede wszystkim lekarstwo na wszelkie zło tego świata. Na wszelki smutek kryjący się we wnętrzu człowieka. Miłość wyzwala naszą najlepszą wersję. Dzięki niej niemożliwe staje się możliwe. Miłość to cudowne uczucie. I każdy zasługuje, aby go posmakować.

Bo wbrew wszystkiemu Oliver Lane wydawał się smutnym chłopakiem. Mimo, że krył ten smutek za kpiącym uśmiechem.

Sądziłam, że chcę zniknąć, aby nikt niczego ode mnie nie oczekiwał. A tak naprawdę pragnęłam jedynie tego, aby ktoś mnie znalazł i uratował.

Jeśli tego potrzebujesz, będę dla ciebie cierpiała, bo właśnie tym jest miłość. Poświęceniem”.

Oliver się uśmiechał. Tylko dla mnie.