cytaty z książki "Dokąd teraz?"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
- Czasu nie cofniesz, mamo. Co się stało, to się nie odstanie. Ale zawsze mówiłaś, że na to, co będzie jutro, mamy wpływ.
Ale do głowy by jej nie przyszło, by dyskutować z matką czy przeciwstawiać się jej. Bo matka nie była od dyskutowania. Była od patrzenia i od prezentów. Na to czekała Sara, nie na nią. Matka była jak święty Mikołaj, który zostawia podarunki i odchodzi. A jeśli jakimś cudem się ukaże, najczęściej pozostawia po sobie rozczarowanie i wyrzut, że czekało się niepotrzebnie(...).
Lili potrafiła być miękka. Jak kotka. Umiała łasić się i mruczeć. Choć niezależność ceniła nade wszystko(...).
Lili nie rozumie kobiet, które przestały walczyć o swoją kobiecość, zatraciły się w miłości do męża, do dzieci. Pogubiły się, pochowały dawne marzenia o wspaniałym życiu. Wieczorami siedzą w ciężkich niemodnych szlafrokach, skulone na tanich kanapach, przytłoczone codziennymi rachunkami, jadłospisami i wywiadówkami roszczeniowych smarkaczy, uzurpujących sobie prawo do niszczenia matczynej urody, figury i młodości. Niechętnie, lecz bez sprzeciwu przyjmujące mężów. Bez protestu, bo „sobie pójdzie i znajdzie inną”. A niech idzie! I krzyż mu na drogę! Wielka strata! Że niemłoda? Że gruba? Że czarna, a nie blond albo ruda? Jakakolwiek, byleby obca?(...).
Olga. Uwielbiała taniec. Kiedy muzyka wypełniała ją całą, kiedy traciła kontakt ze światem, będąc jednocześnie absolutnie zintegrowana z rytmem. Zamykała oczy, stawała na palcach, jakby to pozwalało jej dotykać ziemi i zarazem sięgać kosmosu. Słyszała muzykę całą sobą(...).