cytaty z książek autora "Alex Marwood"
Przecież o to właśnie w życiu chodzi. Nie o wakacje, kolacje w knajpach i pragnienie posiadania więcej rzeczy , ale o to , by napić się razem herbaty i przytulić po długim dniu. Chodzi o wybaczanie i zapominanie , ulgowe traktowanie. A także o uczciwość , prawdę i zaufanie , o stworzenie bezpiecznego , ciepłego schronienia dla tych , których się kocha".
Wszystko ma tylko cenę, nic nie ma wartości.
Jedyni ludzie, którzy naprawdę wierzą w to, że "za pieniądze nie kupisz szczęścia", to ci, którzy nigdy nie musieli bez nich żyć.
Jedyni ludzie, którzy naprawdę wierzą w to, że "za pieniądze nie kupisz szczęścia", to ci, którzy nigdy nie musieli bez nich żyć.
(...) Kobiety tresowane są do wzajemnej rywalizacji. Kiedy się wreszcie nauczymy, że to nas wyniszcza?
Mówią,że ból się zmniejsza z upływem czasu, ale czas sprawia tylko, że ból wsiąka głębiej.
Pewnych rzeczy nie opowiada się byle komu, nauczyła sie tego dawno temu.
Jeśli nie możesz tego znieść, to po prostu odejdź. Zrób coś użytecznego albo spierdalaj. Nawet w takiej sytuacji znajdą się ludzie, którzy sądzą, że wszystko kręci się wokół nich. Którzy afiszują się ze swoim bólem na użytek innych, by zademonstrować swoją rzekomo większą wrażliwość.
Są takie prawdy, które mogą zdruzgotać świat. Pewne rzeczy powinny zostać w tajemnicy, nawet jeśli ta tajemnica będzie cię zżerać od środka.
-Przez tyle lat prosiłam Jezusa, żeby pomógł mi wygrać na loterii - mówi. - Może nie należę do tych, których modlitwy zostają wysłuchane.
- To tak nie działa. Musisz prosić go o rozwiązanie. Żeby Ci pomógł pomóc sobie. Ja prosiłam codziennie i zesłał mi Amber. Nigdy nie wiadomo, jaką formę przyjmie jego pomoc, ale wątpię, żeby to była wygrana na loterii.
Przecież o to właśnie w życiu chodzi. Nie o wakacje, kolacje w knajpach i pragnienie posiadania więcej rzeczy, ale o to, by napić się razem herbaty i przytulić po długim dniu.
Chodzi o wybaczanie i zapominanie, ulgowe traktowanie. A także o uczciwość, prawdę i zaufanie, o stworzenie bezpiecznego, ciepłego schronienia dla tych, których się kocha.
Miłością nie da się sprawić, że ktoś będzie dobry, a jednocześnie nie da się przestać go kochać, jakby istniał jakiś wyłącznik.
Życie to dziwny kolaż szarości. Nic dziwnego, że tak trudno było mi je docenić, skoro cały czas szukałam tylko czerni i bieli.
Samotność wysysa energię. Można latami gapić się na tę samą pajęczynę, patrzeć, jak czernieje, i nie sięgnąć po ścierkę do kurzu, żeby ją usunąć.
Czytanie pozwala na wiele sposobów odpędzić samotność.
Uważaj, czego sobie życzysz, bo jeszcze się ziści...
Zmiana nas przeraża, bo nie wiemy, co się stanie (...) Większość ludzi, zanim coś zmieni, musi dojść do punktu, w którym nie ma wyboru.
(...) Dziś po prostu chcę się urżnąć i o tym zapomnieć. Czy nie po to właśnie spędzamy czas z innymi ludźmi? Żeby zapomnieć o sobie?
Jak się nie ma, co się lubi, to się lubi wszystko".
Otwiera oczy pod powierzchnią, widzi, że woda jest znów mętna z powodu wznieconego mułu. Jest pod nią ciemno. Cicho. Ona to właśnie widziała, myśli. Tak wyglądały jej ostatnie chwile.
Twarz Chloe wyłania się nagle z mroku. Przerażona Jade wierzga, gwałtownie się wynurza na powierzchnię. Brnie do brzegu.
Tyle na tym świecie samotności,a przecież większość ludzi wcale do tego na wstępie nie dąży. Wystarczy kilka błędów, chwila roztargnienia,i zanim się obejrzą, są sami jak palec.
Chodzi o rozczarowanie, myśli. Pokonujesz te wszystkie trudności, nie szczędzisz komuś miłości i uwagi, a ta osoba i tak Cię porzuca.
(...) Powinnam była się zorientować, że człowiek, który w taki sposób potraktował pierwszą żonę, nie zmieni się tylko dlatego, że teraz chodzi o mnie. Boże, jakie kobiety potrafią być głupie. Mamy przed nosem wszystkie możliwe dowody, ale durna próżność każe nam wierzyć, że my jesteśmy inne, że jesteśmy Tą Jedyną. Feministki twierdzą, że oczekiwania kobiet są wypaczone przez powieści romantyczne, ale, moim zdaniem, chodzi o coś znacznie gorszego. Myślę, że te książki jedynie odzwierciedlają zgubny gen autodestrukcji, który już w nas siedzi.
Amber przygląda się skórze Suzanne Oddie. Jest błyszcząca, brązowa i napięta, nie daje wskazówki na temat jej wieku. A jednak Suzanne wygląda na swoje lata. Tak jest z chirurgią plastyczną i całą resztą zabiegów, na które bogate kobiety tyle wydają, myśli Amber. Tak naprawdę nie chodzi o to, by wyglądać młodziej, lecz by wyglądać bardziej kosztownie.
Gdzieś czytałem,że bardziej boimy się zmiany niż śmierci,i mogę w to uwierzyć.
(...)robi mi się żal samej siebie. Boże, życie jest skomplikowane. Ludzie w kółko gadają o rodzinie i bezwarunkowej miłości, ale nie maja pojęcia, jakie to złożone. Jak pogmatwane są te uczucia. Jak blisko spokrewnione są miłość i nienawiść.
Funny how your priorities change when you understand what these pathetic consumer dreams actually cost.
Pewnie kiedy już człowiekowi kłamanie wchodzi w nawyk, zaczyna być to jego drugą naturą (...).