-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel15
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać1
-
Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Wendyjska Winnica
Cytaty
Kładzie się z ciężkim sercem, ale sen nie przychodzi. Jak to jest, że właśnie wtedy, gdy wokół panuje cisza i ciemność, z odległych zakamarków umysłu wychodzą smutne wspomnienia, troski i lęki?
Kładzie się z ciężkim sercem, ale sen nie przychodzi. Jak to jest, że właśnie wtedy, gdy wokół panuje cisza i ciemność, z odległych zakamark...
Rozwiń ZwińJeśli ktoś nie wierzy w nic, to kiedy spotka go nieszczęście albo chociaż tylko ciężkie zmartwienie, to do kogo się zwróci? Drugi człowiek, nawet jakby bardzo chciał, nie zawsze może pomóc. A Pan Bóg może wszystko. Dlatego myślę, że niewierzący są nieszczęśliwi, bo oni nie mają żadnej nadziei.
Jeśli ktoś nie wierzy w nic, to kiedy spotka go nieszczęście albo chociaż tylko ciężkie zmartwienie, to do kogo się zwróci? Drugi człowiek, ...
Rozwiń ZwińCzasem o zmierzchu, kiedy jestem w domu sama, nawiedza mnie uczucie, że poza mną ktoś jeszcze tu jest. Unoszę głowę znad książki, rozglądam się i nasłuchuję. Wokół panuje niczym niezmącona cisza, ale wrażenie nie mija. Wyglądam zza drzwi na długi korytarz, chodzę po pokojach. Nikogo nie ma. Spoglądam na śpiącego na legowisku psa i uspokajam się, bo przecież on na pewno wyczułby obcego. Niekiedy jednak to nie pomaga. Świadomość bycia obserwowaną jest tak intensywna, że staje się nie do wytrzymania. Wychodzę na ganek, przemierzam ogród i siadam na trawie tyłem do ulicy oparta o sztachety płotu, podciągam nogi pod brodę i mimo wieczornego chłodu czekam, wpatrując się w okna mego domu, aż ten ktoś pozwoli mi wrócić.
Czasem o zmierzchu, kiedy jestem w domu sama, nawiedza mnie uczucie, że poza mną ktoś jeszcze tu jest. Unoszę głowę znad książki, rozglądam ...
Rozwiń Zwiń