Przyjaźń opiera się na prostych gestach.

Przyjaźń opiera się na prostych gestach.

Poruszane ciepłem powietrza i oddechów choinkowe ozdoby przykuwały wzrok i uspokajały ciepłym światłem odbijającym się w ich lakierowanych i szklanych powierzchniach. Zapach cytrusów spotęgowany temperaturą i małymi rączkami które co jakiś czas musiały sprawdzić ich autentyczność, intrygująco przeplatał się z żywicznym aromatem świerkowych gałązek i win. W kieszeni marynarki tuż pod sercem schował list przywieziony przez Luigiego. Rękę oparł na ramieniu Izy. Uśmiechnął się do siebie. Był... szczęśliwy.

Poruszane ciepłem powietrza i oddechów choinkowe ozdoby przykuwały wzrok i uspokajały ciepłym światłem odbijającym się w ich lakierowanych i...

Powieliłam nasz świat dziesiątki razy. Rozciągnęłam go do granic, do których tylko zdołałam dotrzeć. Z kadrów naszych nocy i dni wyłuskiwałam drobiny słów i gestów, które posłużyły mi za kanwę kolejnych. Do przeczekania, do wymilczenia, do oddychania.

Powieliłam nasz świat dziesiątki razy. Rozciągnęłam go do granic, do których tylko zdołałam dotrzeć. Z kadrów naszych nocy i dni wyłuskiwała...