Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik234
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Amanda Coplin
1
6,8/10
Pisze książki: literatura piękna
Urodzona: 1980 (data przybliżona)
Urodzona w 1980 roku amerykańska pisarka. Studiowała na Uniwersytecie Oregońskim i Uniwersytecie Minnesota. Mieszka w Portland. "Morelowy sad" jest jej pierwszą książką.
6,8/10średnia ocena książek autora
95 przeczytało książki autora
235 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Morelowy sad Amanda Coplin
6,8
Wspaniale napisana powieść, bez zbędnych słów, ozdobników, porywających akcji, a jednak wciągająca, mądra i pouczająca. Jest jak życie, które toczy się powoli, pełne niespodzianek, niewiadomych, niespełnionych oczekiwań czy marzeń. Napisana oszczędnym, ale jakże emocjonalnym językiem; ileż w niej głębokich przemyśleń, mądrości, tolerancji, zrozumienia dla wolności, prawa stanowienia o sobie, ileż poświęcenia, oddania i bezinteresownej miłości.
Bo któż potrafiłby po kilkudziesięciu latach życia w samotności, bez rodziny, z tęsknotą wciąż rozdzierającą serce, przygarnąć dwie ciężarne dziewczyny, prawie dzieci, opiekować się nimi, troszczyć o ich los, o los narodzonego dziecka, przeżywać ich porażki, nieść bezinteresowną pomoc, chronić przed złem, ale równocześnie dać im szansę na podejmowanie własnych decyzji, nie narzucać się. Telmadge to potrafił i chyba nie trudno zrozumieć motywy jego postępowania. Był gotów dla Jane i Delli zrobić wszystko, narazić nawet własne życie; to on wychował i pokochał osieroconą Angelene, kiedy Jane popełniła samobójstwo.
To robiąca niesamowite wrażenie książka o tęsknocie, niespotykanie silnej więzi emocjonalnej, o potrzebie bycia blisko z drugim człowiekiem, poczuciu straty, odpowiedzialności, bezinteresowności, umiejętności wybaczania. Piękna, głęboka i mądra, dlatego nie żałujcie poświęcić na nią czas.
Morelowy sad Amanda Coplin
6,8
"Morelowy Sad" do debiut Amandy Coplin - amerykańskiej autorki, która stworzyła ciekawą historię o dobrym i wartościowym człowieku - Williamie Talmadge, który żyje samotnie pośród wielkich połaci sadu pełnego morelowych i jabłoniowych drzew. Niech was nie zwiedzie ładna okładka w pastelowych kolorach. Życie bohatera dalekie jest od sielanki. Od młodych lat mężczyzna musiał ciężko pracować. Kiedy przed laty jego siostra Elsbeth wyszła do lasu po zioła i nigdy już nie powróciła, William został zupełnie sam na swojej ziemi. Nigdy nie odnalazł siostry, nie poznał przyczyny jej zaginięcia. Pogrążył się więc w pracy i zajął rozwojem gospodarstwa. Rytm życia wyznaczały mu prace w ogrodzie ściśle powiązane z następującymi po sobie porami roku. Od czasu do czasu spędzał czas z Caroline Middey - przyjaciółką, która w razie potrzeby mogła się zająć jego domem. W czerwcu odwiedzali go Indianie pędzący konie, wśród których miał oddanego przyjaciela. Talmadge zawsze udzielał im gościny na swojej ziemi. Kiedy pewnego dnia mężczyzna spotkał dwie zaniedbane, brudne i głodne nastolatki, obie w ciąży, postanowił im pomóc. Dziewczęta były wystraszone i nieufne, a ich dziwne zachowanie wskazywało na traumatyczne przeżycia. Okazało się, że Jane i Della to siostry, które uciekły od stręczyciela i przez wiele dni ukrywały w lasach.
Talmadge za wszelką cenę stara się im pomóc oferując nocleg i jedzenie. Odkąd dziewczęta pojawiły się w sadzie, odkąd mężczyzna mógł ofiarować im bezinteresowną pomoc, jego życie nabrało nagle sensu. I choć nastolatki izolowały się, były nieufne, trochę dzikie, zaakceptowały Talmadge'a, który zaczął traktować je jak swoją rodzinę, której dotąd mu brakowało.
Niestety brutalna przeszłość w osobie stręczyciela upomniała się o dziewczęta, które musiały po raz kolejny stawić jej czoła...
"Morelowy sad" to bardzo dojrzały, moim zdaniem, debiut. Akcja osadzona została w końcu XIX wieku, w dobie przemian gospodarczych, wprowadzania rewolucyjnych zmian technicznych. Jest to powieść kontrastów. Sielankowy rytm życia głównego bohatera zakłócają dramatyczne wydarzenia z przeszłości dziewcząt. Historia została zaplanowana w najmniejszym szczególe, każda postać ma swój czas, odgrywa szczególną rolę. Sylwetki bohaterów zostały dokładnie nakreślone, nie ma tu miejsca na zaniedbania czy niedopowiedzenia. Język jest barwny i sugestywny, bardzo dobrze oddaje emocje i przemyślenia poszczególnej osoby. Nie brak tu również elementu zaskoczenia, który zawsze dodaje książce uroku. Spędziłam na lekturze tej powieści więcej czasu niż zwykle i cieszę się, że odnalazłam w postępowaniu bohaterów "drugie dno", każde zachowanie ma bowiem swoją przyczynę, a los bywa przewrotny.
Warto sięgnąć po tę nietuzinkową i nieszablonową powieść, przenieść się do rozległej doliny otoczonej wzgórzami, gdzie rozciągają się połacie morelowych i jabłoniowych drzew, pomiędzy którymi dostrzec można wytrwale pracującego człowieka, a latem także dzikie konie pasące się na zielonych łąkach. Polecam.