Najnowsze artykuły
- ArtykułyPremiera „Tylko my dwoje”. Weź udział w konkursie i wygraj bilety do kina!LubimyCzytać2
- ArtykułyKolejna powieść Remigiusza Mroza trafi na ekrany. Pora na „Langera”Konrad Wrzesiński3
- ArtykułyDrapieżnicy z Wall Street. Premiera książki „Cienie przeszłości” Marka MarcinowskiegoBarbaraDorosz4
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę „Nie pytaj” Marii Biernackiej-DrabikLubimyCzytać3
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Michael Lark
44
7,6/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,6/10średnia ocena książek autora
755 przeczytało książki autora
939 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Daredevil: Hell To Pay Vol. 1 (Daredevil (1998-2011))
Ed Brubaker, Michael Lark
7,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
2007
Daredevil: The Devil, Inside and Out Vol. 2 (Daredevil (1998-2011))
Ed Brubaker, Michael Lark
8,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
2007
Daredevil: The Devil, Inside and Out Vol. 1 (Daredevil (1998-2011))
Ed Brubaker, Michael Lark
8,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
2006
Najnowsze opinie o książkach autora
Gotham Central: Na służbie Greg Rucka
7,7
Rewelacyjna opowieść o zwykłych gliniarzach z Gotham i realiach ich życia codziennego na służbie w miejscowym departamencie policji.
Komis składa się właściwie z dwóch osobnych historii detektywistycznych: pierwsza dotyczy zabójstwa młodej opiekunki do dziecka, zaś druga poświęcona jest sprawie bardzo dobrze znanej w uniwersum Nietoperza policjantki Renee Montoyi, która zostaje wrobiona w morderstwo. Ponieważ akcja dzieje się po odejściu na emeryturę Jima Gordona, ceniona przezeń Montoya popada w prawdziwe tarapaty, mogąc liczyć na wsparcie właściwie jednej osoby...
Największą siłą tego komiksu jest pokazanie Gotham od takiej zwykłej, szaroburej strony, bez superbohaterów w trykotach. Dostajemy sceny, w których gliniarze sobie beztrosko żartują albo zacięcie się ze sobą kłócą, a po wykonanej robocie idą do knajpy. Prawdziwą kwintesencją są dialogi w sali odpraw między policjantami. Okazuje się, że w dyspucie filozoficznej na temat natury zła przestępców, po wzmiance o Harveyu Dencie można przywołać samego Hitlera.
Historia Montoyi porusza ponadto bardzo życiowe wątki takie jak: homofobia, dyskryminacja rasowa, nadmierny klerykalizm, trudne relacje rodzinne czy wyścig szczurów skłaniający ludzi do rzucania sobie kłód pod nogi. Momentami ma się wrażenie, że Gotham Central Police Departament działa trochę jak korpo.
Jeżeli coś jest minusem w tym komiksie, to szata graficzna, choć mam wrażenie, że rysunki celowo są niestaranne, a kolorystyka nieco wyblakła, gdyż buduje to specyficzny klimat gothamskiej policji. Poza tym trudno mieć o coś jeszcze zastrzeżenia.
Mam ogromną nadzieję, że w drugim tomie serii rozwinięty zostanie wątek Harveya Bullocka, jedynie zasygnalizowany w niniejszym albumie.
Lazarus #6: Rozłam Greg Rucka
7,6
Jakoś 10 lat temu odbiłem się od tomów 1-2, ale pozytywne opinie wszędzie w internetach sprawiły, że wróciłem po latach. Może nie byłem wtedy wystarczająco dojrzały? Może czegoś nie zrozumiałem, nie dostrzegłem?
Nope. To dla mnie wciąż bardzo nijaka opowiastka, oparta na naiwnych założeniach, wypełniona płytkimi postaciami. Forever to Typowa Bohaterka Napisana Przez Grega Ruckę. I mean, dude, przez lata zmieniasz tylko imię i nazwisko tej samej postaci, ogarnij się xD.
Kreska wygląda jak screeny z simsów. Sceny dynamicznego ruchu to najbardziej statyczne sceny akcji ever (w jednym z tomów był 24-stronicowy pojedynek na miecze i był to najnudniejszy pojedynek na miecze, jaki kiedykolwiek widziałem w komiksie).
Jedyne, co mnie w tym komiksie kupiło, to plot twist, w którym okazuje się, że sceny z małą Eve to nie wspomnienia Forever, tylko sceny z teraźniejszości, z udziałem jej klona. Sprytnie!
Tom 7 (wciąż niewydany w PL) skręca trochę tematycznie w stronę "Czarnej Orchidei" i wreszcie przez chwilę robi się ciekawie, ale ostatecznie wszystko zostaje rozstrzygnięte kolejnym ciągiem banałów.
Ostatni z wydanych w USA dotąd zeszytów pozostawia z nadzieją, że może wreszcie seria zacznie ewoluować w ciekawszych kierunkach, ale - tak szczerze - nie wiem, czy chcę być tego świadkiem.
Jest tyle ciekawszych sci-fi na rynku, że Lazarusa polecić jednak nie mogę.
https://www.instagram.com/polishpopkulture/