Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant4
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać417
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Hank Steinberg
1
6,7/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Urodzony: 19.11.1969
Jest scenarzystą popularnych seriali np. „Bez Śladu”, „Zakładnicy” i filmu „61”.
6,7/10średnia ocena książek autora
58 przeczytało książki autora
86 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Poza zasięgiem Hank Steinberg
6,7
"Poza zasięgiem" to debiutancka powieść Hanka Steinberga, który pracuje w branży filmowej, jest scenarzystą takich seriali jak: "Bez śladu", "Zakładnicy" oraz filmów min: "61*" i "Robert F. Kennedy". Czy "Poza zasięgiem" to udany debiut - przekonamy się.
Charlie Davis (dziennikarz) wraz z żoną Julie - która jest w ciąży przebywają w Uzbekistanie, chcą pokazać światu jak tam jest naprawdę, jak władze traktują ludzi, jak ich wyzyskują i zabijają. Jeden artykuł Charliego wzbudza w ludziach emocje, powoduje on że ludzie gromadzą się na placu Babura w Andiżanie, demonstracja która zgromadziła tłumy, Julie rozdawała ulotki, Charlie robił zdjęcia, przemawiał ich przyjaciel, były chłopaka Julie - Aliszer Bykow, z którym to poznali się na studiach w Cambridge (bogaty i wpływowy). Czy ta demonstracja ma szansę coś zmienić? Nagle na plac wjeżdża wojsko, strzela do tłumu, Charlie zostaje ranny, Julie rodzi syna, żona i syn Bykowa giną, jest wiele rannych i zabitych. Co na to świat?
Charlie wraz z żoną wyjeżdżają, osiedlają się w Los Angeles - mają syna i córkę. Tam Charlie pracuje w redakcji "Los Angeles Times", wiodą spokojne, sielankowe życie, chcą zapomnieć o tamtych wydarzeniach. Czy to jest możliwe? Między Charlie a Julie zaczynają się tajemnice, niedomówienia - co się dzieje? Pewnego dnia Julie jedzie z dziećmi do Disneylandu, tam każdy jej ruch jest obserwowany, w drodze powrotnej zostaje porwana. Charlie zostaje podejrzany o jej zabójstwo, ale odkrywa że Julie miała tajemnice. Korespondowała z Bykowem, jeździła do Londynu i spotkała się z Bykowem w Uzbekistanie. Dlaczego odnowiła znajomość z Bykowem - romans? Dlaczego okłamuje Charliego? Dlaczego została porwana? Co wie i komu może zaszkodzić? Czy Charlie przełamie się i ruszy w świat by odzyska Julie?
Książkę pochłonęłam, tak - zdecydowanie to udany debiut. Wartka akcja - która ani na moment nie spowalniała tempa, napięcie rosło od pierwszych kartek książki do ostatnich. Język prosty, brak zbędnych opisów, dużo dialogów, co sprawiło że książkę czytało się szybko i z przyjemnością. Bohaterowie (a zwłaszcza Charlie) może zbyt wyidealizowani, ale w końcu to ma być rozrywka, a bohaterowie mają być bohaterami. Jednym słowem w książce mamy: akcję, adrenalinę, miłość, politykę i pieniądze - tak, to cechy które zapewniają nas że z książką nudzić się nie będziemy, ta książka to sensacja przez duże S - podobała mi się. Jeżeli lubicie takie klimaty - a moje to są, to książka dla Was - gorąco polecam.
http://bibliotekamelanii.blogspot.com/2013/11/hank-steinberg-poza-zasiegiem.html
Poza zasięgiem Hank Steinberg
6,7
Hank Steinberg - scenarzysta znany z takich seriali jak "Bez śladu", "Zakładnicy", "Interpol", "The last ship" oraz filmów "Robert F. Kennedy" i "61", za który był nominowany do nagrody Emmy. "Poza zasięgiem" jest jego debiutem literackim, zdecydowanie udanym debiutem.
Charlie, korespondent zagraniczny, swoim artykułem o torturowanym i bestialsko zabitym chłopaku, przyczynił się do wybuchu protestu na placu Babura. Jego żona Julie, wspierała tę akcję rozwieszając plakaty informujące o demonstracji. Oboje cieszyli się, że mogą przyczynić się do poprawy warunków w Uzbekistanie, że są uczestnikami rodzącego się ruchu demokratycznego w kraju, w którym brakowało swobód obywatelskich. Ten dzień jednak zmienił się w koszmar. Demonstracja została krwawo stłumiona. Mieli dużo szczęścia, że przeżyli.
Sześć lat później uporządkowane życie Julie i Charliego, jakie prowadzili w Los Angeles, zostaje zburzone. Julie zostaje porwana i wszystko wskazuje na to, że przewieziono ją do Uzbekistanu. Kto ją porwał? Dlaczego? O czym Charlie nie wiedział?
Pierwszych 60 stron ogłuszyło mnie ilością emocji. Wraz z głównym bohaterem trwałam w pełnym napięcia oczekiwaniu, odczuwałam bezsilność, niepewność, przeczuwałam zagrożenie. Byłam przerażona, wzruszona, ledwo opanowałam łzy i obrzydzenie. W dalszej części książki ciągle towarzyszyły mi cisnące się na usta pytania: jak On sobie poradzi, czy wytrwa, czy Ona jeszcze żyje, co jest prawdą?
Czytając "Poza zasięgiem" czytelnik nie ma kiedy odetchnąć. Dzieje się tak dużo, tak szybko, że odnosi się wrażenie jakby to film przewijał się przed naszymi oczami. Przyczynia się do tego nie tylko świetna fabuła, ale również i styl autora. Książkę czyta się na prawdę lekko. Dialogi, opisy, retrospekcje idealnie się łączą.
Julie wzbudzała we mnie sprzeczne uczucia. Z jednej strony rozumiem, że chciała zrobić coś dobrego, chciała działać. Podziwiam ludzi, którzy rezygnują z własnego życia, narażają je, by zrobić coś dla innych. Rozumiem też, że ciężko jest zrezygnować z pasji. Przed założeniem rodziny Julie prowadziła w Uzbekistanie kilka programów pomocowych z ramienia międzynarodowych instytucji charytatywnych. Pokochała ten kraj i nigdy do końca nie pogodziła się z jego opuszczeniem. Jednak jako matka, według mnie nie powinna narażać swojej rodziny. Tymczasem Julie podjęła się zadania, które wymagało od niej oszukania najbliższych i od początku nie wróżyło niczego dobrego.
Charlie zdecydowanie od początku spodobał mi się. Był odpowiedzialnym ojcem dbającym o bezpieczeństwo rodziny. Potrafił przezwyciężyć w sobie ból spowodowany zdradą i ruszyć na pomoc żonie. Nawet słysząc, że kobieta jego życia, nigdy go nie kochała, nie pozwolił by negatywne uczucia opanowały jego umysł. Był odważny, rozważny, zaradny i opiekuńczy. Bardzo podobało mi się, że będąc w tak trudnej sytuacji, w jakiej się znalazł, potrafił znaleźć czas by zadzwonić do dzieci. Troszkę to nie realne, trochę zbyt idealne, zresztą tak samo jak i jego zdolność przewidywania kolejnego posunięcia przeciwnika, jednak przecież takiego superbohatera oczekujemy.
Wspomniana wyżej zdolność przewidywania, kolejnego ruchu przeciwnika, a może bardziej nieomylność Charliego, pod koniec książki już mnie trochę drażniła. Porywacz wyprowadza w pole brytyjskie jednostki wywiadowcze, ale nie udaje mu się zwieść Charliego. Dziennikarz, z pewnego powodu, którego nie zdradzę, ma przewagę nad MI6, która uzasadnia jego trafne decyzje, jednak i tak uważam, że trochę to za mało realne, żeby tak w każdej sytuacji wybierał dobrą drogę.
Zdrada, zemsta, tajemnice, intryga. Zawrotne tempo i liczne zwroty akcji. Niesamowity wstrząs na początku książki i napięcie trzymające, aż do jej końca. Właśnie tak ujęłabym tę książkę w trzech zdaniach.
Cieszę się, że zdecydowałam się przeczytać tę książkę, było warto :)
yllla-cowgowiepiszczy.blogspot.com