Najnowsze artykuły
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać2
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński23
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Milena Malek
Źródło: http://mileymalek.jimdo.com/
Znana jako: Miley
1
4,6/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Ma 13, prawie 14 lat (Pisze od jakiś dwóch(lat)To jej życie!) Wraca ze szkoły i zamiast zająć się zadaniami biorę komputer i dokańczam pisanie powieści. Jej półka nie mieści już jej ukochanych książek! Jej ulubionymi pisarzami/pisarkami są: Jennifer Echols, Cat Patrick, Beth Fantasky, Tammara Webber, Dee Shulman, Rick Riordan, J.K.Rowling oraz Becca Fitzpatrick. Jej ulubione książki to: ''Zapomniane'' od Cat Patrick, ''Uratuj mnie'' od Jennifer Echols oraz cała seria Percyego Jacksona i Harrego Pottera od Ricka Riordana i Rowling.
Co tydzień kupuje nowe książki. To taka tradycja, a wręcz uzależnienie :-)
Nie lubi szkoły ( jak większość nastolatek) i ma siostrę, która ma 23 lata( nie zawsze jest z nią wspaniale). Lubi słuchać muzyki (różnej, ale zdecydowanie przeważa Pop),rysować i spać. Nie ma żadnego zwierzątka, ale zawsze marzyłam o jakimś małym piesku albo kotku. Kocha jeść lody ciasteczkowe lub czekoladowe! Boi się wszystkich owadów, a najbardziej pająków!http://mileymalek.jimdo.com/
Co tydzień kupuje nowe książki. To taka tradycja, a wręcz uzależnienie :-)
Nie lubi szkoły ( jak większość nastolatek) i ma siostrę, która ma 23 lata( nie zawsze jest z nią wspaniale). Lubi słuchać muzyki (różnej, ale zdecydowanie przeważa Pop),rysować i spać. Nie ma żadnego zwierzątka, ale zawsze marzyłam o jakimś małym piesku albo kotku. Kocha jeść lody ciasteczkowe lub czekoladowe! Boi się wszystkich owadów, a najbardziej pająków!http://mileymalek.jimdo.com/
4,6/10średnia ocena książek autora
41 przeczytało książki autora
57 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Zapomniana miłość Milena Malek
4,6
Ech, nie wiem co mnie podkusiło... Może zacznę od tego, że główną bohaterkę poznajemy kiedy budzi się w szpitalu (najgorsze możliwe rozpoczęcie historii). Główna bohaterka, czyli Melissa, poprostu nie daje się lubić. Jest glupiutka, irytujące i jak na swój wiek bardzo infantylna.
Przez całą historię denerwowało mnie to wszechobecne 'amerykanizowanie', wszędzie piękni, wymuskani nastolatkowie, każdy z pięknymi oczami przypominającymi morze (sic!),jeżdżący drogimi autami, bo przecież każdy nastolatek jeździ 'mercem' albo jaguarem.
Pomysł na historię miał potencjał, ale wykonanie jest niesamowicie słabe, pojawia się masa błędów, Melissa wychodzi na randkę ubrana w sukienkę, ale w trakcie randki zdejmuje z siebie bluzkę i spodnie (tak było). Nie wiem jaką pracę wykonali redaktorzy, korektorzy, edytorzy, ale uważam że tego typu błędy powinny być od razu wyłapane i poprawione.
Wracam do swoich kryminałów, takie historie to nie na moje nerwy...
Zapomniana miłość Milena Malek
4,6
recenzja: https://czytelniczka-z-ksiezyca.blogspot.com/2018/06/jedna-z-dwoch-powiesci-ktore-przerwaam.html
Zapomniana Miłość zaczyna się specyficznie. Nasza główna bohaterka budzi się ze śpiączki w szpitalu, gdzie tam dowiaduje się, że nic nie pamiętam od lekarza, choć nawet nie powiedziała ani jednego słowa. (Moja pierwsza myśl — jasnowidz). Z tego, co wiem, choć nie wiadomo jak wykształcona nie jestem, lekarze mogą mieć co najwyżej podejrzenia, że dana ofiara wypadku, nawet ta, która skoczyła z dachu jednopiętrowego domu, może stracić pamięć. No, chyba że zmiany w mózgu są na tyle silnie widoczne, że mają pewność prawie na 100%, jednak zawsze jest iskierka nadziei, że pacjent może cokolwiek pamiętać, a urządzenie mogło się najzwyczajniej w świecie pomylić lub być po prostu zepsute. Zdaje mi się również, że takie stwierdzenie nie powinno mieć miejsca i to jeszcze na samym wstępie, kiedy to dziewczyna ledwo co się przebudziła i nie ma pojęcia, gdzie się znajduje. W końcu podejrzewają ją o chęć popełnienia samobójstwa.
Kolejnym ciekawym aspektem jest fakt, że przyjaciele dziewczyny wchodzą do domu głównej bohaterki, kiedy nie ma w nim nikogo i wchodzą do jej pokoju, a Luke — jej niby chłopak — zdziera z tablicy korkowej zdjęcia, po czym je wyrzuca, a następnie, jak to na geniusza przystało, wchodzi na miejsce zbrodni i zostawia tam swoje ślady butów, co staje się idealnym dowodem dla policji, a przynajmniej powinien być. Tutaj przychodzi mi od razu na myśl, że prawdopodobnie Luke wmawia Melissie (Bo tak nazywa się główna bohaterka),iż jest jej chłopakiem, ponieważ jest zazdrosny(?),albo zerwali z powodu tego drugiego, który do niej dzwoni, ale nie może się z nią nawet skontaktować, bo Luke jak na wspaniałomyślny „chłopak” przystało, zabiera jej telefon, o którego nie pytają się jej rodzice ani tym bardziej ona sama.
Kolejny aspekt, który po prostu zaczął mnie odrzucać, to niebywałe i bezsensowne stwierdzenia jej przyjaciół i się dziwią, że jest jakaś inna, że nie jest sobą, że inaczej się zachowuje jak nie ona itp. Jak dla mnie to chyba najnormalniejsze zjawisko na ziemi, że osoba z całkowitą amnezją zachowuje się inaczej. W końcu nie ma bladego pojęcia o samej sobie i nie wie, jak zachowywała się wobec innych.
Następny absurd, jaki miał miejsce w powieści, to niesamowity pociąg Meg do Luke, którego ledwo co poznała (w końcu nic nie pamięta) oraz spijanie wszystkiego, co jej mówi i wierzy w to, co jej mówi. Nie pyta się rodziców, o to, kim była, ale przyjaciół, którzy na dodatek zachowują się jak dzieci w gimnazjum lub podstawówki, a nie jak dorosłe osoby, którymi podobno byli. W końcu prowadzą samochód, pracują i była wzmianka w jednym w rozdziale ile mają postacie lat (20-25 lat). Ponadto sami rodzice nie proponują opowiedzieć co nieco o jej dawnym życiu własnej córce, co jak dla mnie jest bardzo dziwne i jak już wcześniej wspomniałam absurdalne.
Jednak największy absurd, jaki mnie spotkał to ta scena z policją. Niby zachowują się jak prawdziwi policjanci, zadają pytania głównej bohaterce, rozglądają się po mieszkaniu, znajdują ślady Luke, ale zamiast go zatrzymać, to słuchają słów dziewczyny, że „Ja mu ufam”. Dwaj policjanci pomimo widocznych dowodów, wychodzą z domu, jakby nic się nie stało. Jak dla mnie to po prostu śmiechu warte.
Do tego te porównania w stylu: jego skóra była gładka jak mydło. (Wiem, że to jest jak najbardziej poprawne porównanie, jednak powiedzmy sobie szczerze, na ile książek znajdziemy takie porównanie i czy jakiejkolwiek wypowiedzi użylibyśmy takiego porównania).
Także, gdy policjanci pożegnali się z główną bohaterką, ja zakończyłam definitywnie swoją przygodę z tą powieścią.
Może to wina wydawnictwa, że pozwolili tak młodej dziewczynie wydać książkę, która jest obecnie w moim wieku, gdyż jest z rocznika (1999),to jednak moim zdaniem książki, które powinny opisywać realistyczny motyw i realny świat, stawały się istnym cyrkiem na kółkach. Podziwiam moją mamę, że dotrwała do samego końca, choć sama stwierdziła, że zastanawiała się przez cały czas czytania jej, co jak do jasnej anielki wypożyczyłam dla siebie. Jak do tej pory nie pojawiła się żadna nowa książka Mileny Malek, jednak pomimo fatalnego rozpoczęcia kariery pisarki, to mam nadzieję, że jej kolejna książka (jeśli się ukarze),będzie lepsza od Zapomnianej Miłości.
Jak dla mnie książka ta była strasznie odmóżdżająca, w negatywnym tego słowa znaczeniu. Pomimo dobrego pomysłu, to już od samego początku było z tą powieścią coś nie tak.
Niestety z bólem serca, ale niestety zasłużenie powieść ta dostała ode mnie 1/10 i niestety wątpię, aby cokolwiek by zmieniło moją ocenę.