Najnowsze artykuły
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać1
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński16
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Szehina
1
5,8/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Urodziła się w nocy i jest to jej ulubiona pora pisania. Jak przystało na pisarkę-amatorkę kocha koty - ma go obowiązkowo w zodiaku - i pije herbatę, która nie tylko daje większego kopa od kawy, ale i lepiej smakuje. Pisaniem zaraziła ją przyjaciółka, z którą wszystko było niesamowite i oderwane od rzeczywistości, co jest zupełnie w klimatach autorki... ;) Nie znosi bezczynności. Nudy nie zna. Opowieści może tworzyć z zamkniętymi oczami, bez udziału klawiatury czy długopisu. W głowie ma już niezły zbiorek historii - swoją drogą, ciekawe, ile ta jej łepetyna jest w stanie jeszcze pomieścić... Jako że marzycielka z niej wręcz niepoprawna, marzy jej się wydać prawdziwą powieść. Ale przed nią jeszcze dłuuuga droga... :)http://
5,8/10średnia ocena książek autora
14 przeczytało książki autora
17 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Magnetyzm Arwi Michaelis
5,8
Klucznik - beznadziejny początek, beznadziejne zakończenie, w środku dobre fantasy.
Szkarłat w jego oczach - relacja między bohaterami cudowna, fantasy niezłe, ale główny bohater jest momentami nieziemsko irytujący.
System - ...creepy. Akcja troche za szybko sie zawiazala, zakonczenie blade. Brutalnosc dla samej brutalnosci? Argument za miloscia nie do konca mnie przekonuje. A poczatek byl taki obiecujacy...
7DttW - za dużo bohaterów, gubiłam się; lekkość pióra stłamszona przez wulgarność i dziecinne kwestie; emotikony w tekście lit. = porażka.
FS - wszystko zgrabnie się ze sobą przeplata, chociaż są małe luki (np. na jakiej zasadzie dobierano ofiary? po co Przywódca spotkał się z Eevsem?); sceny miłosne bardzo naturalne; jest ciekawie, niebezpiecznie i podniecająco; trochę za szybkie, ale mimo to dobre zakończenie.
Echa - duży plus za umiejscowienie akcji w Polsce; bardzo wiarygodne przedstawienie; chwilami składnia utrudnia czytanie.
PPZMH - zabawne, prawdziwe; nareszcie ktoś nie bał się pisać o wątpliwościach na temat seksualności; niepotrzebne są wg mnie ciągłe łączniki typu "wyrywanie z rozmyślań", ale to chyba jedyne, do czego mogę się przyczepić; przyjemnie się czyta taki swobodny styl.
Czyje opowiadania na pewno bym jeszcze przeczytała: Yerba Mate, Moliner, Arwi Michaelis, Szehina.
Magnetyzm Arwi Michaelis
5,8
Bardzo różnorodny, ale jednocześnie dość dobrze skomponowany zbiór opowiadań. Treść następnego nawiązuje do poprzedniego bardzo subtelnie i z finezją godną pozazdroszczenia. Pomimo różnych pomysłów oraz wykonań, nie czuje się dysonansów – bardziej przechodzi się płynnie od jednej historii do drugiej. Z każdej coś zapadło mi w pamięć, wszystkie wzbudziły emocje.
Polubiłam od pierwszego momentu papier i wydruk. Czyta się łatwo i przyjemnie dzięki wysokiemu kontrastowi i wyraźnym, dość dużym literom. Dodatkowym atutem są notki opowiadające o autorach tekstów, dzięki czemu przestają być tylko nazwiskiem na stronie tytułowej, a zyskują życie, uczucia. Pojawia się też możliwość kontaktu przynajmniej z niektórymi przez podaną stronę bądź maila.
Jedynym mankamentem były pojawiające się gdzieniegdzie literówki czy połknięte znaki interpunkcyjne – prywatne piekiełko dla ogarniętych obsesją gramatycznej poprawności oraz perfekcjonistów.
A po przeczytaniu...
Pozwolicie, że sparafrazuję zakończenie, które świetnie podsumowało całość:
☙ I zaczęłam się modlić, by koniec tej lektury mógł się stać pięknym początkiem innej. ❧
Warto przeczytać.