Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik249
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marisa Bennett
1
4,6/10
Pisze książki: poradniki
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
4,6/10średnia ocena książek autora
79 przeczytało książki autora
111 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Pięćdziesiąt twarzy przyjemności. Łóżkowy poradnik inspirowany bestsellerową powieścią
Marisa Bennett
4,6 z 57 ocen
184 czytelników 11 opinii
2012
Najnowsze opinie o książkach autora
Pięćdziesiąt twarzy przyjemności. Łóżkowy poradnik inspirowany bestsellerową powieścią Marisa Bennett
4,6
Mimo,iż jest to raczej rodzaj poradnika,przewodnika po fascynującym świecie BDSM,książka ta spełnia wymogi fantastycznej powieści z elementami dreszczyka i pikantnymi szczegółami.Z pewnością powinna to być obowiązkowa lektura do przeczytania,zanim sięgnie się po książki i powieści w stylu "50 twarzy Greya","Trylogia Starka" czy "Historia O.".
Będąc po lekturze tego poradnika z łatwością zrozumiemy pojęcie BDSM i różnego rodzaju praktyk seksualnych opisywanych w większości książek.Jest to również wspaniałe źródło inspiracji do tego,aby urozmaicić własne igraszki w sypialni i zadowolić partnera,podkręcić temperaturę podczas nudnego seksu czy po prostu przeżyć krótkotrwałą przygodę rodem z powieści erotycznej.Gorąco polecam,tym bardziej,że całość jest dość krótka,napisana zwięzłym i prostym językiem.Jest pozbawiona obrazków,ale moja wyobraźnia jest tak naładowana scenami i wizjami seksu z przeczytanych dotychczas książek,że przed oczami non stop przewijały mi się film,jak w kinie podczas seansu >:)
Pięćdziesiąt twarzy przyjemności. Łóżkowy poradnik inspirowany bestsellerową powieścią Marisa Bennett
4,6
Mówi się, że większość mężczyzn chciałoby, by jego wybranka była damą na salonach, kuchtą w kuchni, a w łóżku…
Nie jestem osobą pruderyjną i zgorszenie mnie wymaga dużo wysiłku. Sięgając po „Pięćdziesiąt twarzy przyjemności sięgnęłam bez pojęcia czy uznam, ją za byle jaką, bądź czytając ją zaczerwnienie się ze wstydu. Książkę już Wam pokazywałam jakiś czas temu, gdy dzieliłam się pozycjami, które koniecznie chcę dorwać w swoje ręce. I tak udało się. Jednej pozycji na liście mniej. Ale o czym właściwie pisze autorka –Marisa Bennett?
Na okładce znajdziemy takie podsumowania:
Bardzo niegrzeczna książka dla kobiet.
Jak się bawić we dwoje, żeby bawić się aż tak.
Czy już wszystko jasne. Jest to książka o grze we dwoje, o seksie. Tym zwyczajnym, z nutką perwersji oraz „ostrym”. Bohaterami są kobieta i mężczyzna – każdy z nas (oczywiście 18+),ci , którzy znają smak chwil we dwoje w alkowie, jak i poza nią.
Autorka podpowiada, opisuje i zachęca do otwierania się na nowe pozycje, doznania i małe igraszki. Każdy z omawianych aspektów np. dawanie klapsów , składa się dwóch jakby podpunktów :technika oraz realizacja. Wierzcie mi, że pisarka w książce zamieściła techniki innych pozycji czy czynności łóżkowych, ale ze względu na młodych blagierów nie będę ich tu wymieniać. Marisa Bennett nie zamieściła żadnych ilustracji, w końcu to nie gazetka dla dorosłych a „poradnik”.
Musze przyznać, że „Pięćdziesiąt twarzy przyjemności” jest bardzo ładne wydana. Śliczna, klimatyczna okładka, twarda oprawa – idealny prezent.
Jest to lektura zdecydowanie dla tych, którzy osiągnęli odpowiedni wiek i są otwarci i nie wstydzą się swojej seksualności.
figlarneczytanie.blogspot.com