Źródło: By unknown (date & author according to ISBN 9530603770) - http://hr.wikipedia.org/wiki/Slika:August_%C5%A0enoa.jpg, Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=5708399
August Šenoa – chorwacki literat również poeta, recenzent literacki, felietonista, tłumacz również wydawca, jeden spośród najwybitniejszych twórców dziewiętnastowiecznej literatury chorwackiej. Przez wielu uważany za twórcę współczesnej literatury chorwackiej: dzięki niemu wzbogaciła się ona o gatunki literackich, do tej pory w niej niereprezentowane. Augusta Šenoa jest autorem pierwszej powieści chorwackiej, w dziedzinie powieściopisarstwa osiągnął także największe sukcesy. We własnym programie literackim, który sformułował w krytyczno-polemicznym tekście "Nasza literatura" (1865),głównym obiektem swego zainteresowania nazwał historyczną przeszłość narodu.
romans historyczny? gdyby mi tę książkę ktoś tak opisał, w życiu bym po nią nie sięgnęła. na szczęście tym razem obyło się bez doradców i w ten oto sposób się zaczytałam…
ale od początku. myślę, że każdy zainteresowany zarówno tematyką bałkańską, jak i historią Bałkanów znajdzie u Šenoi coś dla siebie. powieść zawiera bowiem odpowiednią porcję historii Chorwacji XVI wieku, barwne charakterystyki warstw społecznych i stosunków międzynarodowych ówczesnej Chorwacji borykającej się z inwazją Turków, i wreszcie całą gamę sposobów uprawiania lokalnej polityki z wszystkimi jej cieniami (konformizmem, cwaniactwem, manipulatorstwem, konfliktami i egzotycznymi sojuszami),które autor próbuje niekiedy łagodzić postawami głębokiego patriotyzmu lub chociażby zwykłą ludzką przyzwoitością…
wątek trudnej miłości pięknej zagrzebskiej mieszczki Doricy Krupiciovej i szlachetnego Pavla Gregorijanca – starszego syna porywczego włodarza pobliskiego Medvedgradu – pomimo tego, że jest ciekawie poprowadzony i obfituje w liczne zwroty akcji odbieram jako poboczny, acz niewątpliwie wartościowy w kontekście zarysowania zwyczajów i mentalności ówczesnego społeczeństwa. nawet jeśli czasem zachowanie i motywy postępowania tytułowej bohaterki oraz jej otoczenia mogą wydawać się niezrozumiałe, kompletnie oderwane od modelu jaki znamy i praktykujemy dziś, a dialogi często wywołują uśmiech, zaryzykuję stwierdzenie, że znowu nie aż tak wiele się od tamtych czasów zmieniło.
w szczególności zaś, gdy ojciec młodego Pavla nienawidzi Zagrzebia i jego mieszkańców całym sercem, a w sprawę zamieszają się odrzuceni zalotnicy płci obojga…
przepis na dobrą książkę jest stary jak świat – wszystko w odpowiednich proporcjach. moim zdaniem wyszło smakowicie