Jesteśmy społecznością, która kocha książki

"Zabawianki" to dziewiętnaście wierszyków napisanych przez znanych polskich pisarzy m.in. Julian Tuwim, Maria Konopnicka czy Danuta Gellnerowa. Kilka z nich pamiętam ze swojego dzieciństwa. Miło powspominać. Książeczka jest w całości kartonowa. Sztywne strony z pewnością stawią opór małym rączkom. Wiersze są rymowane dzięki czemu rytm wpada w ucho i przykuwa uwagę dziecka. Jest barwnie i ciekawie ilustrowana. Grafiki zawierają dużo szczegółów i można na ich podstawie tworzyć nowe historyjki i opowiadać wspólnie z dzieckiem. Tym razem zalecam zwrócić uwagę na oznaczenie wiekowe (0-2lata) Książeczkę czytałam wspólnie z dwuipółletnią córką oraz czteroipółletnim synem. Córka była zachwycona, aktywnie reagowała na wierszyki i ich ilustracje. Dla synka, o ile podobały mu się niektóre grafiki, tak treść już nie do końca. Widziałam po chwili lekkie znudzenie. Zaprezentowane streścić są nieskomplikowane, bardzo proste w odbiorze przez co idealne dla najmłodszych. Wiadomo starszaki oczekują już trochę więcej emocji. Zuzia poleca!