Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik3
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Roman Krukwicz
2
5,3/10
Pisze książki: literatura piękna, powieść historyczna
Jest byłym zawodowym wojskowym, który przebył niełatwe lata służby, sterowany z jednej strony szczytnymi ideałami, które od wieków pielęgnowane były w jego rodzinie, a z drugiej - obowiązkiem dotrzymania złożonej przysięgi wojskowej.
5,3/10średnia ocena książek autora
5 przeczytało książki autora
4 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Na skraju Mlecznej Drogi Roman Krukwicz
5,0
Jak zwykle podczas wakacyjnego wypoczynku nad Bałtykiem nie omieszkałem zajrzeć do wszystkich napotkanych namiotów opatrzonych napisem „Tania książka”. Tym razem w ręce wpadła mi niepozorna książeczka „Na skraju Mlecznej drogi”. Do zakupu przekonała mnie nie tyle cena, niższa niż loda w sąsiedniej budce, lecz okładka, na której widniał obraz MiGa-21 oraz zdjęcie biało czerwonej Iskry. O istnieniu zbioru opowiadań Romana Kurkwicza wcześniej nie miałem pojęcia, tym chętniej sięgnąłem po tomik. Co w środku znalazłem? Otóż dziesięć krótkich opowiadań o bardzo zróżnicowanej tematyce. Niestety nie zostały opatrzone one żadnym wstępem lub komentarzem, przez co nie byłem w stanie odgadnąć według jakiego klucza opowiadania zostały dobrane, ani jaką spójną całość mogłyby tworzyć. Ich wspólnym elementem było wojsko, lotnictwo już nie wszystkich. W przypadku opowiadań lotniczych też trudno dopatrzeć się spójności. Całość wydaje się zbiorem opowiadań wojskowych zebranych, zasłyszanych w różnych miejscach. Przypuszczenie to potwierdza język opowiadań, pełen wojskowego żargonu oraz tematyka niektórych opowiadań skupiająca się na mniej lub bardziej szczęśliwych „manewrach miłosnych” mundurowych. Zwłaszcza ostatnie opowiadanie „Barwy poligonu” opisujące wzmożoną konsumpcję alkoholu, prymitywne zagrywki żołnierzy oraz kolekcjonowanie damskiej bielizny jako dowodu skuteczności erotycznych podbojów wydaje mi się potwierdzeniem powyższej tezy. Tu należy przyznać, że pośród kilku nawet zgrabnych opisów przyrody prym wiodą dwa bardzo zmysłowe opisy kobiet, ich ubioru i ciała. I tu trzeba przyznać, że język, którym napisana jest książka nie jest może zbyt górnolotny, ale całkiem poprawny, miły w lekturze.
Nie wiem jednak, czy sięgając po „Na skraju mlecznej drogi” chciałem czytać o historii porucznika z floty pińskiej, czy zawodzie miłosnym dęblińskiego porucznika. Jak dla mnie lektura okazała się stratą czasu. Nie tego oczekiwałem.