Najnowsze artykuły
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać1
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński18
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jane Lindskold
3
7,0/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://
7,0/10średnia ocena książek autora
208 przeczytało książki autora
159 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Donnerjack Roger Zelazny
7,4
Zaczynałam ją kilka razy, nim ostatecznie się do niej przekonałam, przez rozwlekły i trochę przegadany początek. Od pierwszych stron się dzieje, ale czułam się trochę zagubiona wziąć zmieniającymi się perspektywami i tym jak długo kreowała się główna oś fabularna. Przez większość książki miałam wrażenie chaosu, mimo że perspektywy i wydarzenia przenikały się, to nie mogłam tych wszystkich nitek poskładać, łamałam się w domysłach, co wreszcie połączone dadzą. I to jest zaleta tej książki, brak oczywistości, zwroty akcji, nieustający niedosyt dalszych wydarzeń.
Do tego piękny plastyczny świat i ciekawa stylistycznie narracja. Pierwiastek science tak mocno nie przytłacza, to jednak fantasy z bóstwami, wierzeniami, herosami i walką na śmierć i życie, ale osadzoną w dwóch światach Verite i Virtu, rzeczywistym i wirtualnym. Polecam przebrnąć przez początek, warto!
Lord Demon Roger Zelazny
6,2
Do prozy Rogera Zelaznego czuję ogromny sentyment. To właśnie między innymi dzięki serii o Amberze pokochałam fantastykę.
"Lord Demon" to powieść fantasy inspirowana, jak się wydaje, mitologią chińską. Choć zawiera też elementy wierzeń innych ludów. Wydaje mi się, że dzisiaj autorzy rzadziej sięgają po tę tematykę, ale może po prostu ja nie trafiam na takie książki. Konstrukcja powieści przypominała mi raczej kryminał, lub sensację tylko umieszczoną w fantastycznej rzeczywistości. Już na samym początku dostajemy morderstwo i zagadkę do rozwiązania. Lektura ciekawa i wciągająca. Czyta się szybko, choć w pewnym momencie odczułam jakby zmianę stylu autora. Odniosłam wrażenie, że nie jest to książka pisana wspólnie, przez dwójkę autorów, a raczej zaczęta przez Rogera Zelaznego i tylko zakończona przez Jane Lindskold. Nazwisko współautorki kojarzę z jakiejś antologii urban fantasy, a może paranormal romance? I nawet nie pamiętam czy jej twórczość przypadła mi do gustu.