jeśli ktoś lubi mroczny świat warhammera, to ta książka jest pozycją obowiązkową. Może nie wszystkie opowiadania są świetne, ale wszystkie mają ten specyficzny klimat ciemnego lasu, stęchłego lochu, skały zza której zaraz wyskoczy troll czy cieni, w których blado świecą ślepia bestii. Nawet okładka, mimo, że wielokrotnie krytykowana, świetnie nadaje nastrój książki.
Pierwszy zbiór ośmiu opowiadań do gry fabularnej Warhammer Fantasy Roleplay – w uniwersum strachu, ciemnej magii, niebezpiecznych przygód. Na wstępie muszę wyjaśnić, że bez poznania świata Warhammer`a nie da się tego z przyjemnością czytać. Oczywiście świat ten uważam o wiele bogatszy od Tolkienowskiego, bardziej logiczny, większy i co najważniejsze mroczniejszy, a zarazem zabawny.
Ciężko To wszystko wytłumaczyć w paru zdaniach, a tym bardziej ciężej wytłumaczyć ile tu jest smaczków. Nie zapomnę, to moje pierwsze spotkanie z Gotrekiem i Felixem - tu własnie możemy poznać PRAWDZIWEGO Krasnoluda - Zabójce Trolli. W tym jednym opowiadaniu zajdziemy więcej krasnoluda, aniżeli w całej Trylogii Tolkiena, wiec już sami musicie zrozumieć jak barwne są tu postacie. Opowiadania nie są równe, są proste i pełne akcji:)
Serdecznie polecam Tym, którzy rozpoczynają przygodę z Warhammer`em RPG, bo znającym ten przepiękny, a zarazem ponury świat, nie muszę już polecać książki:)
W skrócie:
+ wartka akcja od pierwszych stron
+ różnorodne i ciekawe opowiadania/pomysły do sesji RPG
- TYLKO dla znających już świat Warhammer`a
Pozdrawia NowiNcjusz