Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Kuba Wicher to trzydziestoletni socjolog i marketingowiec.Pracuje w branży reklaowej oraz e-biznesowej.Prezes i założyciel artystycznego stowarzyszenia "Kreatywy".Z zamiłowania pisarz,poeta,muzyk i grafik. "Teoria piekła" to już czwarty dorobek literacki wspomnianego wyżej autora.W książce tej dowiadujemy się ,że pewien rosyjski miliarder odnalazł na dnie jeziora Bajkał nieznaną energię,która jest tysiąckrotnie bardziej wydajna niż energia jądrowa.Jego asystentka - Ewa zleca więc specjaliście od spraw reklamy ,by rozpromował ten nowy surowiec.Zlecenie to jest tak naprawdę jej zemstą na szefie,która niespodziewanie rozpętuje burzę dziwnych i tajemniczych zdarzeń w życiu Kowalskiego - speca od promocji .Życie bohatera staje się niebezpieczną grą ,z której nie można już znaleźć ucieczki. Powieść ta jest tak naprawdę opisem świata w ciągu ostatnich dwudziestu lat. Świata w którym liczy się tylko pieniądz ,a życie to nieskończona gra o władzę i bogactwo,która prowadzi człowieka do destrukcji.Jednak mi ten opis nie do końca przypadł do gustu.Po pierwsze nie spodobał mi się styl pisania autora .Niby nie jest on naganny ,ale też nie zachwyca .Słownictwo jest dość proste i zrozumiałe ,jednak czasami ta prostota ,wyrażona przez na przykład bardzo proste zdania bije po oczach i aż prosi się o jakieś bardziej literackie sformułowanie. Tematyka książki jest jak najbardziej "na czasie''.Prawda jest prawdą - my ludzie oddaliśmy się w ręce biurokracji i ekonomi ,a samo słowo pieniądze wywołuje w nas żądzę jego posiadania.Mimo wszystko fabuła nie zachwyca,a czasami wręcz rozczarowuje .Okładka według mnie również do najlepszych nie należy.Faktem jest,że zdjęcie na niej umieszczone świetnie odwzorowuje tematykę powieści ,jednak całościowo oprawa graficzna wypada dość słabo. Podsumowując książka "Teoria piekła" w moich oczach wypada dość słabo - wiele jej brakuje do miana dobrej,interesującej książki ,a jeszcze więcej do perfekcji.Jednak zachęcam was do przeczytania i wyrażenia własnej opinii.