Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik234
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Tomasz Graczyk
4
5,9/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,9/10średnia ocena książek autora
50 przeczytało książki autora
46 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Rynek książki w Polsce 2016. Poligrafia i Papier
Tomasz Graczyk, Jóźwiak Bernard
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
2017
Rynek książki w Polsce 2015 Poligrafia i Papier
Tomasz Graczyk, Jóźwiak Bernard
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
2016
Rynek książki w Polsce 2014 Poligrafia i Papier
Tomasz Graczyk, Jóźwiak Bernard
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
1970
Najnowsze opinie o książkach autora
Czarna Kokarda Dawid Kain
5,9
Czy trudna w ocenie? Raczej nie. Miałem okazje czytać inne zbiory opowiadań początkujących pisarzy i wypadały o niebo lepiej niż ten. Mimo, że lubię różnego rodzaju skrajności to kilka opowiadań z tego zbioru po prostu mnie obrzydziło. Może nie jakoś tak, że nie dałoby się jeść przy tym, ale raczej tak, że nie miałem ochoty brnąć w to dalej bo mój mózg był totalnie niezadowolony rzucając co chwila luźne spostrzeżenia typu: "ej to jest niesmaczne a dalej będzie gorzej", "ej ktoś kto to pisał chyba nie osiągnął zamierzonego celu", "ej przestań, nie wstyd Ci?". Ktoś może powiedzieć: "O! Wspaniale, autor daje do myślenia, poruszył tematy, które wzbudzają kontrowersje". A ja powiem po prostu, że to było niesmaczne a nie kontrowersyjne i gdybym wiedział to co wiem teraz po przeczytaniu nie chwyciłbym za ten zbiór. Niektórych opowiadań nawet nie trzeba było czytać po przeczytaniu wstępu do zbioru gdzie krótkie recenzje i wprowadzenia lepiej wyjaśniały o co w ogóle chodzi niż samo opowiadanie. To jak z filmami gdzie po obejrzeniu zwiastuna wiemy wszystko co najlepsze z filmu a na samym filmie już nawet sceny ze zwiastuna nie radują.
Czarna Kokarda Dawid Kain
5,9
Do tej antologii podchodziłem dość sceptycznie, z uwagi na opinie i recenzje wskazujące, że to dość przeciętny zbiór. Te obawy okazały się niesłuszne, bo to bardzo dobrze napisane krótkie opowiastki z dreszczykiem. Mimo niedużej objętości (zaledwie 180 stron),mamy 11 opowiadań, tylko polskich autorów. Postaram się pokrótce przybliżyć z jakimi najlepszymi historiami mamy do czynienia.
* "Amator" Huberta Szychowiaka - pewien reżyser postanawia nakręcić pierwszy polski slasher, wzorowany na klasykach VHS rodem z USA, a miejscem akcji ma być mazurskie jezioro (temat na czasie, bo ostatnio dostaliśmy przecież "W lesie dziś nie zaśnie nikt"). Jak to bywa w tego typu historiach, sprawy nieco się pokomplikują, ale nie chcąc zanadto spojlerować, odsyłam do własnego zapoznania. Warto!
* "Czarna kokarda" Elizy Berło - tytułowe opowiadanie, to taki korpohorror, z elementami kanibalizmu. Brzmi ciekawie, prawda?
* "Gra" Tomasza Graczyka - kto oglądał horror "Stay Alive" będzie wiedział o czym jest ta opowiastka. W skrócie: nastolatki zaczynają grać w brutalną grę komputerową, która niestety nie jest tylko wirtualną rozgrywką, a stawka o którą zagrają, jest największa z możliwych...
* "Zmieniacz" Pawła Borudzkiego - historia chirurga plastycznego, specjalizującego się w przeszczepach twarzy. Pewnego dnia coś w nim pęka, co doprowadza do łańcucha nieprzewidzianych zdarzeń.
* "Krwavissimo" Roberta Cichowlasa - książki tego autora znam i bardzo cenię, ale o tym utworze dotąd nie słyszałem. Mamy tu snuff, gore, parę wyuzdanych kochanków i odwieczną rywalizację pomiędzy kobietą a mężczyzną. Dodam, że w tym wypadku wynik nie jest z góry przesądzony.
Z pozostałych sześciu historii - dwie, może trzy niezbyt przypadły mi do gustu, ale nie zdradzę jakie,bo nie chce byście miał uprzedzenia.
"Czarna kokarda" została wydana niemal równo 11 lat temu w limitowanym, zapewne niewielkim nakładzie (niestety nie wiem dokładnie jakim). W moim posiadaniu jest 63 egzemplarz. Obecnie to dość spory rarytas w wersji papierowej (sam zapłaciłem za niego jakoś czas temu całkiem spore pieniądze),ale w internecie można znaleźć tą antologię za darmo w wersji PDF, więc gorąco zachęcam do pobrania jej i przeczytania. Świetna rozrywka na 1-2 wieczory.