Najnowsze artykuły
- ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
- ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
- Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
- Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Tibor Cs. Horváth
42
6,6/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, komiksy
Urodzony: 01.01.1925Zmarły: 01.01.1993
Węgierski autor komiksów.
Przygodę z komiksem oraz ilustracją prasową rozpoczął w wieku 30 lat pod okiem Sándora Gugiego.
Swoje rysunki publikował w takich węgierskich tytułach dzienników i czasopism jak: "Füles", "Pajtással", "Népszavában" czy "Magyar Ifjúságban".
Zasłynął z tworzenia komiksów na podstawie dzieł literatury światowej. Na warsztat, z udanym rezultatem, wziął m.in. Jacka Londona, Marka Twaina czy Jaroslava Haška.
W Polsce wyszło kilka komiksów autorstwa Horvátha, wszystkie w latach 80. XX wieku ukazały się nakładem Krajowej Agencji Wydawniczej.
Wybrane dzieła rysownika: "A mexikói" (na podstawie Jacka Londona, 1959),"Vörös és fekete" (na podstawie Stendhala, 1966),"Tragédia a messzi Északon" (na podstawie Jacka Londona, 1975),"A hegyormok közt nincs határkő" (na podstawie Istvána Nemere, 1982),"Dobrý voják Švejk" (na podstawie Jaroslava Haška, 1983, polskie wydanie "Przygody dobrego wojaka Szwejka", KAW, 1983).http://
Przygodę z komiksem oraz ilustracją prasową rozpoczął w wieku 30 lat pod okiem Sándora Gugiego.
Swoje rysunki publikował w takich węgierskich tytułach dzienników i czasopism jak: "Füles", "Pajtással", "Népszavában" czy "Magyar Ifjúságban".
Zasłynął z tworzenia komiksów na podstawie dzieł literatury światowej. Na warsztat, z udanym rezultatem, wziął m.in. Jacka Londona, Marka Twaina czy Jaroslava Haška.
W Polsce wyszło kilka komiksów autorstwa Horvátha, wszystkie w latach 80. XX wieku ukazały się nakładem Krajowej Agencji Wydawniczej.
Wybrane dzieła rysownika: "A mexikói" (na podstawie Jacka Londona, 1959),"Vörös és fekete" (na podstawie Stendhala, 1966),"Tragédia a messzi Északon" (na podstawie Jacka Londona, 1975),"A hegyormok közt nincs határkő" (na podstawie Istvána Nemere, 1982),"Dobrý voják Švejk" (na podstawie Jaroslava Haška, 1983, polskie wydanie "Przygody dobrego wojaka Szwejka", KAW, 1983).http://
6,6/10średnia ocena książek autora
712 przeczytało książki autora
287 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Przygody dobrego wojaka Szwejka. Według Jaroslava Haška
Tibor Cs. Horváth, Dorgay Attila
7,1 z 28 ocen
63 czytelników 2 opinie
1983
Wywiadowca XX wieku. Przygody Artura i Gemmy.
Stefan Weinfeld, Tibor Cs. Horváth
6,0 z 4 ocen
8 czytelników 0 opinii
1982
Najnowsze opinie o książkach autora
Jankes na dworze króla Artura. Na motywach powieści Marka Twaina Tibor Cs. Horváth
6,2
Nie znam oryginału ale komiks postarzał się okrutnie. Pod względem fabularnym nie jest satyryczny, jak głosi tył okładki, a po prostu infantylny, głupi i naiwny. Kreska chociaż ma swego rodzaju urok, to jednak nie ma startu do Marvela. Będąc w podstawówce, komiks bardzo mi się podobał, po latach szkoda było wracać, po prostu straciłem fajne wspomnienia.
Jankes na dworze króla Artura. Na motywach powieści Marka Twaina Tibor Cs. Horváth
6,2
Kolejny staroć, po który sięgnąłem dzięki uprzejmości lokalnej biblioteki. Aż dziw bierze, że tego nie zutylizowali. Ale to dobrze! Bo to bardzo fajny komiks. Główny bohater po uderzeniu w głowę cofa się w czasie i trafia do średniowiecznej Anglii. Dzięki wykorzystaniu zaćmienia słońca, staje się nadwornym ministrem i od razu bierze się za unowocześnianie państwa. Wprowadza szereg wynalazków, które zna ze swoich czasów, ale dla ciemnego ludu to magia. Przez to wpada ciągle w tarapaty i śmieszne sytuacje. Szkoda tylko, że historia kończy się tak szybko, ale chyba przez to, że fajnie się to czytało. Kreska już leciwa, ale lepsza niż w poprzednim dziele tego rysownika. Oczywiście znów na motywach powieści, tym razem Marka Twaina.