Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dzięki listopadowemu wyzwaniu – przeczytam książkę o tematyce przyrodniczej – książka leżąca na domowej półce od 1972r. doczekała się mojej uwagi. Jestem nią mile zaskoczona i zauroczona. Z nostalgią oglądałam CZARNO-BIAŁE ZDJĘCIA z okolic DORZECZA RZEKI NIDY, ukazujące kopki siana na łąkach, stare domy pod strzechą, wieśniaków podczas żniw i budynki, które już nie istnieją w tych okolicach, bądź wyglądają całkiem inaczej po ich odrestaurowaniu np. ZAMEK W CHĘCINACH koło Kielc. Bardzo staranny, literacki i zarazem urokliwy język wprowadza nas w historię nadnidziańskich miejscowości, które wyraźnie zaznaczyły się w dziejach Polski, np.: - NAGŁOWICE z których pochodzi Mikołaj Rej, - JĘDRZEJÓW słynący z Wincentego Kadłuba, żyjącego kiedyś w istniejącym do dziś Klasztorze Cystersów i Muzeum Zegarów Słonecznych, - NIEGOSŁAWICE – rodzima wieś Adolfa Dygasińskiego, piewcy PONIDZIA, i wielu innych miejscowości, w pełni oddając przy tym jej piękną nadnidziańską przyrodę. „(…) Biała Nida rodzi się w niepozornym, zielonym od glonów moskorzewskim stawie, rozpostartym u stóp drewnianego pałacu, dawnej posiadłości Potockich. Sadzawka to większa z kaczkami i gęsiami, otoczona wartą chuderlawych wiązów…”. "(...) Gdzieś dalej Skotniki i Wola Zagajska, z rezerwatem pieczar, w których znaleźć można rzadkie olbrzymie kryształy gipsu i rezerwat roślin stepowych przywiabiający pięknem kwitnienia miłka wiosennego". Po zapoznaniu się z albumem, od dzisiaj znajdzie on godne miejsce na moich półkach, na których stoi wiele różnych współczesnych pozycji nt. mojej małej ojczyzny. GORĄCO POLECAM!