Najnowsze artykuły
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać1
- ArtykułyBracia Grimm w Poznaniu. Rozmawiamy z autorkami najważniejszego literackiego odkrycia tego rokuKonrad Wrzesiński2
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać5
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Martin King
3
6,5/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,5/10średnia ocena książek autora
106 przeczytało książki autora
125 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Hoolifan Martin King
7,4
Hoolifan to książka napisana przez kibica Chelsea. Martin King w znakomity sposób przybliża nam życie angielskiego kibica wczesnych lat 70, wtedy gdy Premier League nie była tak wielkim produktem marketingowym. Stadiony brytyjskie 40 lat temu w żadnym stopniu nie przypominały tych wielkich, pięknych obiektów, które dzisiaj gromadzą w większości klientów korporacyjnych. Piłka nożna powoli staje się w Anglii rozrywką dla bogatych, a zapomina się o klasie robotniczej, która w latach 70 tworzyła niesamowitą atmosferę na stadionach angielskich. Ciekawa książka opisująca barwny świat angielskich chuliganów. Budzi w człowieku wiele emocji, także tych skrajnych.
Hoolifan Martin King
7,4
Plusem jest to, że autor nie wchodzi w aspekty psychologiczne, nie bawi się w psychoanalizę. Opisuje wszystko tak jak było, często nie oszczędzając czytelnikom drastycznych opisów stadionowych awantur. Pisze o tym środowisku, zarówno o jego pozytywnych, jak i złych stronach. Pokazuje inne spojrzenie na coś, co bardzo często kojarzy nam się negatywnie.
Polecam ją również osobom średnio zainteresowanym sportem, ponieważ autor porusza w niej ciekawe zagadnienia, używając przy tym prostego języka. I nawet osoby, które nie za bardzo orientują się w piłce połapią się o co chodzi.