Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik243
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Elizabeth Southall
1
6,5/10
Pisze książki: reportaż
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,5/10średnia ocena książek autora
94 przeczytało książki autora
93 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Ofiara doskonała Megan Norris
6,5
Książka nie jest łatwa, więc ciężko mi się ją czytało. Z listów Elizabeth do Rachel zionie smutek i wielka rozpacz. To co spotkało tą rodzinę ze strony znajomych to coś strasznego Nie podobało mi się jak wyrażali się różni biegli o Caroline, bo pokazali ją ze strony jaka to ona jest biedna, a nie że zrobiła coś strasznego. Jak słusznie tutaj pokazano jeżeli mężczyzna by zabił Rachel to na podtekście seksualnie i nie dopatrzyliby się dlaczego to zrobił został by skazany za to, że zrobił/. Nie powinny dochodzić jaka to Caroline jest biedna, bo przeżyła rozwód rodziców, a ile osób to przeżywa normalnie nawet matka Rachel normalnie to zniosła nie powinno mieć to żadnego znaczenia. Było pokazane, że Caroline nie uzyskała pomocy ale jej nie chciała. Najgorsze jest to, że w tym roku Caroline ma prawo szybciej wyjść za dobre sprawowanie ale według mnie ta chora osoba znajdzie następną ofiarę będąc znowu zazdrosna i nic jej nie pomoże jak izolacja. Ta kobieta jest chora i powinna siedzieć zamknięta.To
chora ona jest i strach pomyśleć co będzie jak wyjdzie. Przecież nie można zabijać z zazdrości, że jest ktoś ładniejszy.
Ofiara doskonała Megan Norris
6,5
Sprawę zaginięcia Rachel Barber poznałem dzięki filmowi , który opowiadał o tej szokującej historii i oglądając go było mi bardzo szkoda dziewczyny , a także Jej bliskich. I w końcu w moje ręce trafiła książka i powiem szczerze , że się zaskoczyłem , bo spodziewałem się typowego reportażu , a dostałem coś co przypominało zwykłą książkę. Ogólnie historia jest podzielona na dwa etapy. W jednym matka Rachel opowiada o wszystkim ze szczegółami(Jak szukali Rachel , jak radzili sobie z żałobą itp.) A w drugim etapie dziennikarka opowiada o pracy policji , procesie i morderczyni. Samą książkę naprawdę warto przeczytać , a miejscami ciężko się oderwać i czytelnik ubolewa nad losem Rachel. Choć będąc szczerym miejscami książka się dłużyła , ale tylko czasem. Naprawdę szkoda mi Rachel. Dziewczyna była młoda , ładna , szczęśliwa i pełna życia , a także miała przed sobą przyszłość , ale morderczyni wszystko Jej odebrała. Przyznam również , że w pewnym momencie nawet łzy mi poleciały , a konkretnie , gdy jest opisywany pogrzeb Rachel i przemówienie Jej siostry. Widać jak bardzo dziewczynka kochała swoją siostrę. Zresztą każdy Ją tam kochał. Było mi również szkoda chłopaka Rachel , który nie wyobrażał sobie życia bez dziewczyny mimo , że dla obojga była to pierwsza miłość. Ciekawe jak teraz sobie radzi. Tak samo rodzina Rachel. Poruszyło mnie również jedno zdjęcie , a konkretnie fotografia z pogrzebu na której jest siostra Rachel , bo na twarzy 11-letniej wtedy dziewczynki widać ogromny ból i tęsknotę. I ta sama dziewczynka przemawiała na pogrzebie i wycisnęła ze mnie łzy:( A co do morderczyni to jest to naprawdę zaburzona osoba i ciarki mnie przechodzą jak pomyślę , że już jest na wolności , bo tak naprawdę nie wiadomo czy kiedyś coś jej nie odwali i znów kogoś zabiję