Najnowsze artykuły
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant2
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Tim Farrington
1
5,8/10
Pisze książki: literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,8/10średnia ocena książek autora
35 przeczytało książki autora
24 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Mnich w suterenie Tim Farrington
5,8
Książka Tima Farringtona zakorzeniona bardzo mocno w anglojęzycznej poetyce, to doskonałe studium przemiany człowieka. Autor pokazuje, iż w każdym momencie życia człowieka jest miejsce na zmianę, nawet jeśli wiąże się ona z olbrzymim poświęceniem i trudem.
Bohaterem książki jest mnich Michael Christopher, który opuszcza zakon i wynajmuje małą sutereną w domu samotnej kobiety, mieszkającej wraz z córką. I to właśnie ta mała dziewczynka, staje się nową przewodniczką Michaela, pokazując mu na nowo piękno i rzeczywistość życia.
Dobra książka, która emanuje spokojem i równowagą, pokazując jednocześnie drogę do lepszego jutra.
Mnich w suterenie Tim Farrington
5,8
Od kiedy tylko dostałam tą książkę od koleżanki, nie dawała mi spokoju, i choć inne od dawna już czekają w kolejce, to „Mnich ...” wygrał. „Mnich w suterenie” to” pełna wzruszeń powieść o miłości i wierze, powieść, która daje nadzieję na pozytywne zmiany również w naszym życiu, jeżeli tylko wyjdziemy im naprzeciw i otworzymy własne serca”
Michael Christopher po dwudziestu latach występuje z zakonu, by ponownie zacząć życie. Czuje, że jedyne co mu zostało, to rozgoryczenie, i uczucie porażki. Ale rzeczywistość okazuje się dość trudna, po tak długiej izolacji. Po paru dniach udaje mu się w końcu wynająć mieszkanie w suterenie u pewnej młodej rozwódki, która samotnie wychowuje sześcioletnią córeczkę. I to właśnie ta mała dziewczynka – Mary Marta, jako pierwsza nawiązuję nić sympatii z zamkniętym w sobie mnichem, a z czasem, poprzez niewinne dziecięce pytania, uczy Michaela na nowo żyć.
Jest to wspaniała książka o marzeniach. Michael najpierw marzył o Bogu, o posłudze, o poświęceniu życia na modlitwę i pracę. Jednak z czasem to marzenie straciło sens, posługa stała się wielkim ciężarem i musiał na nowo wymyślić plan, stworzyć sobie nowe marzenie, by życie nabrało sensu. Rebeka Lincoln, też ma wielkie marzenia, i wcale nie chodzi o miłość, tylko o córeczkę i dom. Jako samotna matka musi zrobić wszystko, żeby zapewnić godne warunki życia swojemu dziecku, żeby spłacić dom, a jednocześnie marzy o takiej pracy, by wreszcie mogła spędzać więcej czasu z córeczką. Nie czeka na wielką miłość. Jedną już przeżyła i teraz priorytety jej się zmieniły.
„Mnich w suterenie” to prosta opowieść, która w malowniczy i piękny sposób mówi o ludzkich uczuciach. Bardzo realna, prawdziwa i naturalna. Emanuje z niej wielki spokój i pogoda ducha. I mimo, że nie za wiele się dzieję, to wciąga i nie pozwala się od niej oderwać. Nie jest to kolejna powieść w stylu „Rozlewiska” czy „Uroczyska” (które bardzo mi się podobały i nic do nich nie mam),jest jakby pełniejsza i daję wiarę w lepsze jutro.
Polecam gorąco!!!