Najnowsze artykuły
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Maria Siemionow
1
6,9/10
Pisze książki: reportaż
Urodzona: 05.05.1950
Polska chirurg i transplantolog, pracująca w USA. W roku 1974 ukończyła studia medyczne w Akademii Medycznej w Poznaniu i uzyskała tytuł zawodowy lekarza. Stopień naukowy doktora z mikrochirurgii uzyskała w 1985, habilitowała się w dziedzinie nauk medycznych w 1992. Prezydent Lech Kaczyński nadał Marii Siemionow tytuł naukowy w 2007. Po emigracji do USA przebywała od 1985 na stypendium naukowym w Instytucie Christine Kleinert w Louisville (Kentucky),gdzie specjalizowała się w zakresie chirurgii ręki. Od 1995 kieruje oddziałem chirurgii plastycznej i mikrochirurgii w Klinice Kolegium Medycyny w Cleveland w stanie Ohio; od 2005 jest profesorem na tamtejszym wydziale chirurgicznym. Wciąż podtrzymuje współpracę z Uniwersytetem Medycznym w Poznaniu; dzięki jej poparciu ponad 20 polskich stażystów otrzymało stypendia i mogło uczyć się w klinice w Cleveland. Jest poliglotką, zna 5 języków w tym polski.http://my.clevelandclinic.org/staff_directory/staff_display.aspx?doctorid=1735
6,9/10średnia ocena książek autora
100 przeczytało książki autora
122 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Twarzą w twarz. Moja droga do pierwszego pełnego przeszczepu twarzy
Maria Siemionow
6,9 z 71 ocen
213 czytelników 6 opinii
2010
Najnowsze opinie o książkach autora
Twarzą w twarz. Moja droga do pierwszego pełnego przeszczepu twarzy Maria Siemionow
6,9
Mam trochę ambiwalentne odczucia. Autorka już na początku zaznacza, że chciała opisać swoją osobistą drogę od początku aż do 'finału' - operacji przeszczepu twarzy, nie wszystko jednak przypadło mi do gustu.
Spodobały mi się akapity o procedurach akceptacji projektu, wpływie potencjalnych przeszczepów na psychologię pacjentów oraz o tworzeniu próbnych 'chimer' pomocnych przy oszukaniu systemu immunologicznego. Mimo wszystko o samej transplantacji było zaskakująco mało [czuję pewien niedosyt]. Autorka sporo czasu poświęciła na opis swojej sytuacji i etapów rozwoju naukowego, czasami odbiegając w pewne dygresje – niektóre z tych fragmentów nie były dla mnie specjalnie interesujące.
Mimo tego nadal jest to ciekawy tytuł – pokazujący, ile pracy stoi za dosyć głośną operacją.
Twarzą w twarz. Moja droga do pierwszego pełnego przeszczepu twarzy Maria Siemionow
6,9
Nie do końca tej treści spodziewałem się po tej książce. Jako że miała spełniać w założeniu dwie funkcje: autobiograficzną, i informującą potencjalnych kandydatów do przeszczepu o aspektach operacji.
Część autobiograficzna, pisana ręką naukowca-chirurga-laboranta-praktyka zawiera kilka informacji o dzieciństwie i Poznańskiej młodości Marii, napisane telegraficznym konkretem tak bardzo, że jako czytelnik nie widzę sensu umieszczania tych danych tutaj.
Czego jeszcze brakuje tej książce: zwykle pozycje popularno-naukowe zawierają bardziej wnikliwe opisy, kilka danych liczbowych. Tu tego nie ma. Niestety najbardziej interesujące fragmenty pojawiają się od połowy połowy książki: krótki opis działania układu immunologicznego, dość ciekawy opis zmagania się autorki z pracą doktorską (dla kogoś kto nie wie jak ta droga wygląda) aż w końcu opis problemów etycznych i psychologicznych przed którymi stanął zespół i pacjenci.
Warto mmieć w biblioteczce dla upamiętnienia wydarzenia, a także jako (bardzo) ogólny zarys i drogowskaz w poszukiwaniu szerszych informacji nt temat.