Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński13
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać347
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jerzy Putrament
Znany jako: Jerzy PleśkiewiczZnany jako: Jerzy Pleśkiewicz
62
6,0/10
Urodzony: 14.11.1910Zmarły: 23.06.1986
Polski pisarz, poeta, publicysta i polityk.
Urodził się w dzisiejszej stolicy Białorusi, która wówczas należała do Cesarstwa Rosyjskiego.
Absolwent wileńskiego Uniwersytetu Stefana Batorego (polonistyka).
Swoje pierwsze wiersze publikował pod pseudonimem "Jerzy Pleśkiewicz".
W czasie II wojny światowej pracował dla NKWD.
Po wojnie przez 3 lata był ambasadorem Polski we Francji.
Sekretarz generalny Związku Literatów Polski (1950-1953).
Wieloletni członek PZPR.
Tajny współpracownik Urzędu Bezpieczeństwa.
Poseł na Sejm z ramienia PZPR (1957-1961).
Prezes Polskiego Związku Szachowego (1963-1973).
Odznaczony Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski i Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Wybrane książki Jerzego Putramenta: "Wczoraj powrót" (1934),"Rzeczywistość" (Czytelnik, 1947),"Wypadek w Krasnymstawie" (Czytelnik, 1957),"Cztery strony świata" (Iskry, 1963),"Bołdyn" (pierwsze wydanie: KiW, 1969),"Akropol" (Czytelnik, 1979).
Żona: Zofia Bystrzycka.http://
Urodził się w dzisiejszej stolicy Białorusi, która wówczas należała do Cesarstwa Rosyjskiego.
Absolwent wileńskiego Uniwersytetu Stefana Batorego (polonistyka).
Swoje pierwsze wiersze publikował pod pseudonimem "Jerzy Pleśkiewicz".
W czasie II wojny światowej pracował dla NKWD.
Po wojnie przez 3 lata był ambasadorem Polski we Francji.
Sekretarz generalny Związku Literatów Polski (1950-1953).
Wieloletni członek PZPR.
Tajny współpracownik Urzędu Bezpieczeństwa.
Poseł na Sejm z ramienia PZPR (1957-1961).
Prezes Polskiego Związku Szachowego (1963-1973).
Odznaczony Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski i Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Wybrane książki Jerzego Putramenta: "Wczoraj powrót" (1934),"Rzeczywistość" (Czytelnik, 1947),"Wypadek w Krasnymstawie" (Czytelnik, 1957),"Cztery strony świata" (Iskry, 1963),"Bołdyn" (pierwsze wydanie: KiW, 1969),"Akropol" (Czytelnik, 1979).
Żona: Zofia Bystrzycka.http://
6,0/10średnia ocena książek autora
300 przeczytało książki autora
563 chce przeczytać książki autora
4fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Polska nowela współczesna t. I Tadeusz Bujnicki
6,8
Pierwszy z dwóch tomów wyboru opowiadań i nowel polskich napisanych w czasach powojennych (to oznacza słowo współczesny w tytule). Po przeczytaniu tomu - utworów traktujących o wojnie i związanymi z nią wydarzeniami - mam nieodparte wrażenie, że książka jest bardzo dobra. Jedynie kilka opowiadań mnie nie zachwyciło. Jest to przekrój tego, co było wtedy istotne dla ludzi, opowiadania układają się w kronikę wydarzeń od kampanii wrześniowej 1939 do czasów świeżo powojennych (drugi tom, którego nie miałem w rękach zawiera utwory bez nawiązań do wojny). Wśród autorów pojawia się wiele nazwisk, które dziś nie są popularne czy interesujące, które popadły w zapomnienie (często słusznie). Co ciekawe, w całym tomie pojawia się tylko jedna pisarka, Nałkowska z nowelą ze słynnych <<Medalionów>>. Wśród utworów znajdują się tutaj perełki, na przykład <<Lotna>> Żukrowskiego, <<Proszę państwa do gazu>> Borowskiego, ale też utwory według mnie słabsze, których żal wymieniać. Patrząc na całość nie żałuję, że przeczytałem antologię, jeśli będzie możliwość, przeczytam tom drugi.
Pół wieku - literaci. Pisma tom 11 Jerzy Putrament
4,3
Moja ocena książki nie wynika z treści w niej zawartych, bo treściowo tom wspomnień Putramenta jest naprawdę ciekawy. Chodzi mi o styl. Putrament pisze w taki sposób, że się tego po prostu nie da czytać.
Nie wiem, czy to ja jestem jakaś dziwna czy co, ale te nieco ponad trzysta stron było dla mnie drogą przez mękę. Udało mi się zmusić do przebrnięcia przez wspomnienia pisarza tylko dlatego, że raz na jakiś czas trafiałam na perełkę - wzmiankę o kimś, o kim czytałam lub kogo czytałam. W tym osoby żydowskiego pochodzenia, co szczególnie mnie interesuje, aczkolwiek Putrament jakoś nie przesadzał ze wzmiankowaniem o czyimś żydowskim pochodzeniu. Niewiele tego było.
W każdym razie było ciężko. Raz, że są to wspomnienia pisarza zaangażowanego w polityczne życie PRL-u, silnie komunizującego (aczkolwiek raz na jakiś czas zdarzało mu się kogoś niezwiązanego z reżimem bronić, co mnie i zaskoczyło, i zaciekawiło),dwa, że Putrament był ciężkim przypadkiem zarówno człowieka, jak i pisarza. Z tego jednego tomu wspomnień wypływa, że łatwy we współżyciu to on raczej nie był.
Cóż, dobre toto jako ciekawostka i poznanie warszawskiego i ogólnopolskiego środowiska literackiego lat pięćdziesiątych z innej perspektywy. Jakoś mało moim zdaniem mówi się o perspektywie osób zaangażowanych partyjnie i politycznie (po myśli partii oczywiście),a porównanie takiego punktu widzenia i tego, jak postrzegała rzeczywistość szeroko pojęta opozycja, nie jest takim złym pomysłem.