Co tu dużo mówić - arcydzieło wszechczasów. Niech miłośnicy prawdziwej literatury nie zrażają się nieadekwatnie niską oceną niektórych komentujących, bo czegoż można się spodziewać po osobach porównujących tę książkę do 50 twarzy Greya? Znakomicie ukazane tło historyczne, naturalnie wplecione sceny erotyczne bez współczesnej pompatyczności, skarbnica wiedzy ma temat życia ówczesnych ludzi. Czegóż chcieć więcej?
Dziękuję za polecenie mi tej książki. Bawiłam się świetnie.
Chwilami aż nie chciało mi się wierzyć, że książka XVI wieku może być tak śmiała, zabawna i ciekawa.
Lekko i z dużą dawką humoru o życiu i podbojach Si-mena, bogatego hulaki i kobieciarza.
Rozpusta i bezwstydność, które w żaden sposób nie rażą.
Zawzięte, pożądliwe i świadome swoich potrzeb kobiety, to dobra odmiana od wstydliwych, ciamajdowatych i głupiutkich bohaterek typu Anastasia Steele :)