Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać13
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Eugene Dabit
1
6,2/10
Pisze książki: literatura piękna
Urodzony: 21.09.1898Zmarły: 21.08.1936
Był samoukiem. Przed rozpoczęciem kariery pisarskiej pracował m.in. jako ślusarz, brał udział w I wojnie światowej, próbował swoich sił w malarstwie. Najbardziej znany jako autor powieści "Hôtel du Nord", napisanej w 1930 roku, która w 1939 doczekała się adaptacji filmowej w reżyserii Marcela Carné. W swej twórczości opisywał, częściowo na motywach autobiograficznych, życie codzienne środowisk robotniczych przedmieść Paryża. Pośmiertnie wydano także jego dzienniki oraz prace poświęcone hiszpańskim malarzom.
6,2/10średnia ocena książek autora
121 przeczytało książki autora
64 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Hotel du Nord Eugene Dabit
6,2
Przeciętna powieść, do której wracam do parę lat. Na okładce napisali: “Hotel du Nord przypomina starą, pożółkłą fotografię, na której utrwalony został obraz życia nad kanałem Saint-Martin”. No i prawda, ale nie cała prawda. Bo ta fotografia, choć faktycznie sprawiająca na pierwszy rzut oka wrażenie zakurzonej, przy bliższym poznaniu okazuje się kipiącym emocjami tyglem.
Hotel du Nord, kupiony dość spontanicznie przez byłego woźnicę, oglądamy na przestrzeni lat. To nie jest hotel, jakich dzisiaj mnóstwo. Wówczas w hotelach ludzie po prostu mieszkali, czasem całe życie. I właśnie tam obserwujemy przekrój społeczny Paryża, ale właśnie z tej grupy społecznej, która z różnych przyczyn jest zmuszona mieszkać w tanim hotelu. Jeśli nie najtańszym hotelu. Są tu więc robotnicy, panienki szukające szczęścia, pijacy, starcy.
I nagle przychodzi zagłada tego świata: cały obszar, na którym jest położony między innymi Hotel du Nord musi zostać wysiedlony z powodu poważnych inwestycji. W obliczu dużych pieniędzy, nikogo nie obchodzą sentymenty…
To bardzo plastyczna powieść, bardzo francuska, bardzo malarska. Na pewno za parę lat z równą przyjemnością odświeżę znajomość z panem Emilem Lecouvreur.
Więcej na http://www.czytam.skutecki.pl/?p=322
Hotel du Nord Eugene Dabit
6,2
Przeczytałam tę książkę, bo od dawna jestem zakochana w jej ekranizacji i chyba właśnie ten fakt zaważył na moim kiepskim odbiorze tej pozycji. Bo film Marcela Carne jest wybitny, tyle że... opowiada niemal całkiem inną historię. I chyba to wpłynęło na fakt, że książka mi się nie podobała, bo spodziewałam się czegoś zupełnie odmiennego. Inna sprawa, że historia mnie ani trochę nie wciągnęła...