Zdjęcia i kroniki filmowe z Bergen-Belsen i pozostałych obozów, do których Eisenhower pozwolił wejść reporterom, wywarły potężne wrażenie na...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać2
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński25
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Neal Bascomb
Źródło: http://nealbascomb.com/
3
7,5/10
Pisze książki: reportaż
Urodzony: 01.04.1971
Amerykański pisarz i dziennikarz. Ukończył studia z zakresu ekonomii i literatury angielskiej na Uniwersytecie Miami. Po ukończeniu studiów pracował jako dziennikarz w Dublinie, Londynie i Paryżu. Publikował w "New York Times", "Wall Street Journal" i "Los Angeles Times". Od 2000 roku poświęcił się pisarstwu. Jego bestsellerowe książki opublikowano w kilkunastu krajach. Mieszka w Filadelfii.http://nealbascomb.com/
7,5/10średnia ocena książek autora
570 przeczytało książki autora
835 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Wytropić Eichmanna. Pościg za największym zbrodniarzem w historii
Neal Bascomb
7,6 z 409 ocen
1140 czytelników 43 opinie
2015
Czerwony bunt. Jedenaście tragicznych dni na pokładzie pancernika Potiomkin
Neal Bascomb
7,4 z 43 ocen
136 czytelników 4 opinie
2010
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
To, że człowiek o wyglądzie urzędnika pocztowego, człowiek o tak przeciętnych powierzchowności i temperamencie, odpowiadał za śmierć milionó...
To, że człowiek o wyglądzie urzędnika pocztowego, człowiek o tak przeciętnych powierzchowności i temperamencie, odpowiadał za śmierć milionów Żydów, było samo w sobie przerażające.
2 osoby to lubiąWysłałem wagony towarowe do Amsterdamu i większość ze stu czterdziestu tysięcy holenderskich Żydów pojechała do komór gazowych w Bergen-Bels...
Wysłałem wagony towarowe do Amsterdamu i większość ze stu czterdziestu tysięcy holenderskich Żydów pojechała do komór gazowych w Bergen-Belsen, Sobiborze i Auschwitz.(…) Kawał dobrej roboty.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Wytropić Eichmanna. Pościg za największym zbrodniarzem w historii Neal Bascomb
7,6
http://ksiazkiilubczasopisma.blogspot.com/2014/05/pogon-za-nazista.html
Wielu z prominentnych działaczy nazistowskiej partii Niemiec nie odpowiedziało za popieranie zbrodniczego reżimu Hitlera oraz branie udziału w zbrodniach przez niego przygotowanych. "Wytropić Eichmanna..." to opowieść o jednym z rozdziałów pogoni za zbrodniarzem, o walce na rzecz sprawiedliwości i zadośćuczynienia wyrządzonym krzywdom.
Nazwisko Adolfa Eichmann wymieniane jest jednym tchem obok innych osób odpowiedzialnych za ludobójstwo takich jak doktor Mengele, Heinrich Himmler czy Rudolf Hoess. Neal Bascomb, w bardzo przejrzysty i wciągający sposób, przedstawia krucjatę żydowskich bojowników, agentów Mosadu zmierzającą do ujęcia tego nazistowskiego działacza. Przedstawia fakty z życia Eichmanna, jego drogę w górę drabiny nazistowskiego systemu zagłady. Ukoronowaniem kariery Eichmanna była rola koordynatora i wykonawcy planu Ostatecznego Rozwiązania Kwestii Żydowskiej. Zniszczenie narodu żydowskiego w Europie stało się celem życia Eichmanna. Wykonywał swoje zadanie gorliwie i z prawdziwym przekonaniem aż do samego końca zwieńczonego pobytem w obozach dla jeńców wojennych i ucieczką do Argentyny umożliwioną m.in przez biskupa Aloisa Hudala. Późniejsze lata spędzone w Argentynie upływały Eichmannowi na wykonywaniu nędznych prac tak dalekich od blichtru dawnego życia. Ciągle towarzyszył mu lęk, że działacze tacy jak chociażby Szymon Wiesenthal w końcu go wytropią. O tym jak do ujęcia nazisty doszło pisał nie będę bo jest to najważniejsza cześć książki obfitująca w wątki sensacyjne, pełna zwrotów akcji. Muszę nadmienić, że Eichmanna nie spotkała by sprawiedliwość przed Izraelskim sądem gdyby nie determinacja takich osób jak wspominany Wiesenthal czy szef Mosadu Isser Harel.
Wytropić Eichmanna. Pościg za największym zbrodniarzem w historii Neal Bascomb
7,6
Osoby interesujące się tematyką polowań na nazistów po zakończeniu drugiej wojny światowej z pewnością znają historię wytropienia i złapania Adolfa Eichmanna w Argentynie, zatem z ciekawością sięgnęłam po książkę „Wytropić Eichmanna” Neala Bascomba, amerykańskiego dziennikarza i autora.
Historia przedstawiona w książce zaczyna od opisu organizowania przez Eichmanna wywózek węgierskich Żydów do obozu w Auschwitz. W połowie 1944 roku zaczęły wyjeżdżać transporty z węgierskimi Żydami do Auschwitz, wywieziono ponad 400 tys. ludzi. A przecież już wtedy Niemcy wiedzieli, że wojna jest przegrana. Rosjanie wyzwolili obóz w Oświęcimiu w styczniu 1945 roku, czyli to zaledwie pół roku przed końcem działania tej „machiny śmierci”. Człowiek zastanawia po co ? Jak można być tak zniewolonym przez ideologię, w tym przypadku nazistowską.
Następnie śledzimy kolejne losy Adolfa Eichmanna, zakończenie wojny, jego ukrywanie się w Niemczech i wreszcie ucieczka do Argentyny przez Watykan, przy pomocy księży, którzy pomagali nazistom opuścić Europę. Udało mu się dotrzeć statkiem do Argentyny, gdzie było już wielu nazistów, którzy sobie wzajemnie pomagali. Co ciekawe ten wielki organizator akcji „niszczenia europejskich Żydów” żył bardzo biednie w Ameryce Południowej, nie udało mu się zgromadzić wielkiego majątku. Oczywiście od początku był na liście zbrodniarzy wojennych Izraela, czy Szymona Wiesenthala, łowcy nazistów, aby go złapać i osądzić. Wreszcie Izraelczycy wpadli na jego trop. Co ciekawe Eichmann sprowadził do Argentyny żonę i trójkę swoich synów, którzy żyli tam pod własnym nazwiskiem, on zmienił nazwisko na Ricardo Klement.
Agentom Mosadu udało się w końcu porwać Eichmanna i przewieźć do Izraela, aby go postawić przed sądem, ale jak to dokładnie wyglądało zapraszam do przeczytania książki.
Książka jest napisana nie, jak książka popularnonaukowa, ale jak powieść, więc jest to z pewnością ogromna zaleta dla czytelników nie lubiących czytać książek naukowych. Czyta się ją łatwo i przyjemnie. Dla osób zainteresowanych tematem polowań na nazistów i nie tylko książka godna polecenia. Polecam.