Najnowsze artykuły
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać2
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński25
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Patricia Marvell
6
6,2/10
Pisze książki: literatura dziecięca
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,2/10średnia ocena książek autora
1 471 przeczytało książki autora
336 chce przeczytać książki autora
10fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Bądź moją Julią Patricia Marvell
5,6
Cała seria "Nie dla mamy..." jest typową listą książek dla nastolatek, które ciągle szukają szczęśliwych zakończeń. Zawsze miłosny wątek w tle. Dobrze się z nią wzrasta w latach nastoletnich. Choć z perspektywy czasu wydaje się dość banalna.
Jak pamiętam to mój rekord z tej serii: 4 książki w jeden dzień. Miłe dla oczu.
Orchidee też się śmieją Patricia Marvell
6,3
To kolejna książka z serii "Nie dla mamy, nie dla taty, lecz dla każdej małolaty", po jaką sięgnęłam.
Z mojej dotychczasowej styczności z tą serią - zdecydowanie najlepsza.
Historia niebanalna, wciągająca, nigdy nie spotkałam się z motywem kwiatów jako motywem przewodnim w książce. Postać pani Julii, choć dość słabo zarysowana, jako że książka (z przykrością stwierdzam, że jak wszystkie inne) króciutka, przemówiła do mnie najbardziej. Oraz mityczny dziadek Sandry, którego, niestety, nie dane nam było poznać jako postać żywą, nad czym szczerze ubolewam. Zawsze czułam ogromny szacunek i podziw do ludzi, którzy potrafią poświęcić się swej pasji i nie zatracić się w niej. A co do Sandry - naprawdę, sama się zdziwiłam, jak bliska była mi ta dziewczyna. Ogromny plus za ciekawą fabułę, dobrze zarysowane postacie oraz język, może i prosty, ale idealnie wręcz pasujący do ciepła całej powieści. Chętnie będę do niej wielokrotnie wracała. Aż samej zachciało mi się zacząć hodować orchidee :)