- Jak mnie znalazłeś? - To całkiem proste cię znaleźć, Val. Trzeba podążać za trupami, które zostawiasz.
Najnowsze artykuły
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński3
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj „Chłopaka, który okradał domy. I dziewczynę, która skradła jego serce“LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mags Green
2
7,9/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, romantasy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,9/10średnia ocena książek autora
464 przeczytało książki autora
850 chce przeczytać książki autora
8fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Val wpatrywała się we wszystko z szeroko otwartymi oczami i chłonęła każdy szczegół. Jass w ten sam sposób wpatrywał się w Val, jak Val patr...
Val wpatrywała się we wszystko z szeroko otwartymi oczami i chłonęła każdy szczegół. Jass w ten sam sposób wpatrywał się w Val, jak Val patrzyła na świat – zachłannie.
3 osoby to lubiąKoło kojarzy mi się z drogą. Nie ma początku ani końca. Symbolizuje wieczność. Moje wieczne potępienie, dodał w myślach.
3 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Gwiezdne Łowy Mags Green
8,5
Widać zdecydowaną poprawę warsztatu autorki. Ta część w przeciwieństwie do pierwszej nie pędzi na złamanie karku i pozwala płynąć z historią.
Miłe zaskoczenie, bohaterów wreszcie da się polubić, ale na znielubienie nadal brakuje czasu, coś z tymi "złymi" jest nie tak. Wydaje mi się, że są za mało podli, wredni itd., wyniosłość, głupota, żądza władzy i bezwzględność tam jest, ale są zbyt płytcy, żeby myśleć o nich źle.
Przeczytam kolejną część bo fabuła mnie wciągnęła, ale tylko jeśli sama na mnie wpadnie, bo niestety nadal czuję zbyt mało, żeby czekać z niecierpliwością i przejmować się tym światem.
Gwiezdne Łowy Mags Green
8,5
GWIEZDNE ŁOWY
Seria Post Mortem, tom II
Mags Green
Ostatnio rozpływałam się w zachwytach nad genialną polską fantastyką, czyli powieścią "Słoneczny Gon", która szturmem podbijała serca czytelników już rok temu - nie wiem, jak mogliście wytrzymać aż tyle czasu do ukazania się kontynuacji, kiedy mnie przez tydzień niemal zjadła ciekawość?! Na szczęście wszyscy już się doczekaliśmy i "Gwiezdne Łowy", drugi tom, jest już za mną. Czytaliście już? Jeśli tak, to chętnie poznam Wasze opinie!
Pisząc opinię o pierwszym tomie wspomniałam, że autorka pozostawiła mnie w ciężkim szoku, głównie za sprawą epilogu, który tylko podsycił moją ciekawość, by poznać dalsze losy bohaterów. Po przeczytaniu "Gwiezdnych Łowów" podtrzymuję w pełni swoje zdanie na temat genialności fabuły, stylu, sposobu budowania napięcia, umiejętności grania na emocjach czytelnika. Nie wiedziałam, że to możliwe, ale drugi tom również potrafił mnie zaskoczyć.
Na początku muszę pochwalić pomysł na umieszczenie w kontynuacji krótkiego, ale treściwego streszczenia tomu pierwszego, nakreślenie najistotniejszych kwestii - idealne dla odświeżenie pamięci, ponownego wdrożenia się w historię. Nie zawsze mamy czas ani możliwość zrobienia reeradu powieści, a tutaj autorka przychodzi do czytelnika z gotową "ściągą" - szanuję to bardzo. Równie ważne jest umieszczenie na początku słowniczka - mamy tu do czynienia z ogromnie rozbudowanym i całkowicie oryginalnym światem przedstawionym, więc taka pomoc jest nieoceniona.
Lubię bezpośrednie kontynuacje z zachowaniem ciągłości czasowej, tymczasem "Gwiezdne Łowy" rozpoczynają się sporym przeskokiem czasowym. Jednak tym razem zupełnie taki zabieg mi nie przeszkadzał, został dokonany ze względów "strategicznych" i jest w pełni uzasadniony. Jednocześnie nie zaburza on w żadnym stopniu ciągłości fabularnej, dzięki czemu nie wpływa negatywnie na mój odbiór lektury.
Kontynuacja rozpoczyna się nie tylko kilka lat później po kulminacyjnych wydarzeniach pierwszej części, ale też w zupełnie innym miejscu, co powoduje zmianę reguł funkcjonowania świata przedstawionego. Równocześnie zmianie ulega pozycja głównej bohaterki, po części pełniona przez nią rola, pojawiają się nowi bohaterowie, nowe intrygi, nowe układy. I to jest tak bardzo ożywcze dla fabuły, wprowadza pierwiastek nieznanego, odmiennego, od tego, czego byłam świadkiem w pierwszej części, a jednocześnie zachowana została ciągłość, spójność fabularna. Świadczy to przede wszystkim o świetnych umiejętnościach pisarskich autorki, która po raz kolejny mnie tak bardzo pozytywnie zaskoczyła udowadniając, że jej wyobraźnia nie zna granic. To tak, jakby fabuła została poprowadzona w dobrze znanym kierunku lecz zupełnie innym szlakiem, podążając nową, wyboistą i pełną zaskoczeń drogą, zapewniając czytelnikowi przyplyw nowych, świeżych wrażeń i podtrzymując pełnię zainteresowania.
.
Nie chcę zdradzać Wam szczegółów, jednak wspomnę tylko, że tym razem został wykorzystany motyw magicznej akademii, który okazał się interesująco zaprezentowany, ciekawie i oryginalnie rozwiniety, ale też był dla mnie wielkim zaskoczeniem. Nowa rola została narzucona również Val - zmienił się jej status społeczny, nadal królewski, cesarski, a mimo to zupełnie nie przydający jej szacunku. Wręcz przeciwnie: bohaterka budzi powszechną niechęć, nienawiść i staje się nieustannym celem swoich rywali i wrogów. Chociaż to ostatnie zdaje się być już regułą.
.
Val tylko pozornie znajduje się nieustannie na straconej pozycji, bowiem z przynależną sobie brawurą i pewnością czyni spustoszenie, rozgrywa bohaterami wedle własnego uznania, konsekwentnie, po trupach dąży do obranego przez siebie celu.
.
"Gwiezdne Łowy" to akcja pełna niespodziewanych zwrotów, zawrotnego tempa, nieustannych zaskoczeń, dynamicznie zmieniających się zdarzeń oraz ich okoliczności. Tutaj skrupulatnie uknute intrygi przeplatają się ze spektakularnymi czynami oraz nieustannie narastającym napięciem. W każdym zdarzeniu kryje się tak naprawdę wielka niewiadoma - nigdy nie mogłam być pewna, do czego konkretnie dojdzie, w jakim kierunku wydarzenia podążą, a tym bardziej, jaki będzie ich efekt. Przypominało to balansowanie na chwiejnej linie, pod którą co rusz wybuchają płomienie, a wiatr niespodziewanego nieustannie targa tymi, którzy na tej linie się poruszają. Sam finał okazał się taki, jak cała powieść - szokujący, zupełnie niespodziewany, poruszający i pozostawiający w osłupieniu. W tym momencie moja ciekawość po prostu sięga już zenitu!
.
"Gwiezdne Łowy" przepełnia mrok połączony z aurą tajemnicy przesyconej śmiertelnym niebezpieczeństwem, niepokojem i trudnych do "przetrawienia" emocjami. Przekonałam się, że konfiguracja ekscytacji, fascynacji, urzeczenia oraz zgrozy potrafi przybierać zupełnie niespodziewane i trudne do określenia proporcje.
.
"Gwiezdne Łowy" to wciągająca, podnosząca ciśnienie, zachwycająca i fascynująca kontynuacja, która chyba nawet przekracza swą genialnością pierwszy tom. Kontynuacja idealnie wtapia się w klimat "Słonecznego Gonu", a jednocześnie pozwala zasmakować czegoś nowego, odmiennego, nadspodziewanego, ale nadal tak dobrze, o ile nie lepiej smakującego. Jestem pod ogromnym wrażeniem wciąż rozwijającego się talentu i umiejętności pisarskich autorki - chylę przed nimi czoła i upraszam się o więcej i to najlepiej na wczoraj!
.
#Książki #słonecznygon #Gwiezdnełowy #postmortem #magsgreen #wydawnictwonowestrony
Dyskusje związane z autorem
Chcesz zadać pytanie autorowi Mags Green?
Dołącz do grupy "Rozmowy z autorami" i zaproponuj pytania - my zorganizujemy wywiad
Rozpocznij dyskusjęDołącz do grupy "Rozmowy z autorami" i zaproponuj pytania - my zorganizujemy wywiad