Epifanie Colin Insole 7,2
Autor zaprasza nas do świata powojennego. W opowiadaniach zaglądamy do budynków, lasów, sadów, dworców, dworów i małych, cichych mieścinek niedawno targanych wojną. Insole część swoich opowiadań umieścił w małych miasteczkach i wioseczkach wschodniej Europy, część dotyczy zapomnianych i podupadłych rejonów Wielkiej Brytanii. Autor nieraz częstuje nas atmosferą sennych wspomnień, wyobrażeń ale również koszmarów. Ten oniryczny klimat prowadzi nas przez koszmary ludzi, którzy po wojennej zawierusze wracają do swoich rodzinnych stron, które znają od podszewki. Zauważają upływający czas, w naszych żyłach zaczyna rozpływać się melancholia i sentymentalne podróże do własnego dzieciństwa. Bohaterowie opowiadań to często młodzi ludzie, nawet dzieci, ale również starsi ludzie, którzy zauważają szarość życia, często zastanawiają się nad jego sensem i z sentymentem opowiadają o uciekającym czasie. O czasie i osobach, które bezpowrotnie z ich życia zabrała wojna.
Czytając "Epifanie" niejednokrotnie wstrząsną Wami emocje, a emocje samych bohaterów będziecie mieli na wyciągnięcie ręki. Autor posługuje się słowem we wprost poetycki sposób! Nieraz cytaty zawarte w książce powalą czytelnika, a historie, o których czyta pozostaną z nim na trochę dłużej.
Colin Insole funduje nam podróż w głąb bohaterów. Razem z autorem sięgamy głęboko we wspomnienia bohaterów, przeżywamy z nimi wzruszenia, emocje targające bohaterami opowiadań stają się naszymi emocjami! Część opowiadań jest utrzymana w atmosferze oniryzmu. Otrzymujemy opowieść, która rozgrywa się w sposób wprost nieprawdopodobny i bardzo tutaj było już blisko do weird fiction. Te opowiadania toczą się swoim leniwym tempem prowadząc nas przez senną atmosferę do dziwnego zakończenia.
Część opowiadań zmiecie Was z planszy swoją depresyjną atmosferą. Czytając opowiadanie pt "Domy pośród drzew" wejdziemy w bardzo dziwną atmosferę, poznamy bohaterkę, starszą Panią, której wojna zabrała pozostałych członków rodziny. Szarość, depresyjna atmosfera, samotność i wspomnienia. To opowiadanie zostanie z Wami na dłużej. Podobnie przedstawia się sytuacja w kolejnym opowiadaniu, w którym otrzymujemy jednak pozytywne zakończenie.
Coline Insole to mistrz atmosfery. Swoje opowiadania umieścił w powojennej wschodniej Europie oraz w niebywale atmosferycznych niemal zapomnianych zakątkach Wielkiej Brytanii. Klimat i atmosfera grają tutaj główne skrzypce!
"Epifanie" to książka cieniutka, jednak przeładowana atmosferą i emocjami. Opowiadania zabierają nas do zupełnie innego świata! Bardzo powolna akcja, melancholijny i depresyjny klimat, świat niemal bardzo odrealniony, senny i mglisty to bez wątpienia największe zalety tego zbioru opowiadań.
Wydawnictwo IX po raz kolejny serwuje nam książkę z najwyższej półki, która zmiecie nas swoją atmosferą! Samo wydanie tej książki również bardzo szybko przyciągnęło moją uwagę! Jestem kupiony! Takich zbiorów życzę nam tylko więcej!