ADHD. Twój mózg jest OK Tamara Rosier 7,6
ocenił(a) na 53 tyg. temu Książkę otrzymałam w prezencie od wydawnictwa.
Mam mieszane uczucia co do tej książki. Pani Rosier, co może być mylące, nie ma doktoratu z psychologii.
Doktoratu nie ma z psychologii, ani z żadnej dziedziny z nią związanej. Nie ma wykształcenia psychologicznego wg. mojej wiedzy.
Dlaczego dla mnie to problem?
Czy chciałabym otrzymywać wiedzę od nie‐psychologa? Niekoniecznie. Ewentualnie jako dodatek po ocenie przez renomowanego psychologia i też dodatkowo psychiatrę dla osoby już chodzącej na terapię. Tylko wtedy.
Nie wiem czy wiedza jest rzetelna. Dlatego tak niska ocena.
Pani jest coachem ADHD, co oznacza, że wg. amerykańskiego prawa, ukończyła 95h kurs. Po przeliczeniu to dwa razy po 1h tygodniowo przez rok. Tyle. Czy jest ekspertką po rocznym kursie? Nie wiem, ja uważam, że nie.
Poczekałabym też na opinię wykładowców uniwersyteckich i terapeutów.
Dla mnie konsultacja naukowa jest najważniejsza i decyduje czy kupię daną książkę, czy nie.
Tu konsultuje psychiatra i można by sądzić, że wszystko jest jak być powinno. Nie do końca. Po pierwsze, powinien konsultować psycholog, wykładowca akademicki na państwowej uczelni, osoba posiadająca wieloletnią praktykę w publicznym szpitalu, najlepiej klinice. Powinna być to osoba z renomą.
Wymieniony lekarz jest po pierwsze psychiatrą, a psychiatra przepisuje leki, nie ma pojęcia o prowadzeniu terapii i psychiatrzy tego nie robią. Nie zajmują się tym i nie są do tego przygotowani, ani z tego co wiem uprawnieni. Nie mogą prowadzić terapii z tego co się orientuję. Na pewno nie jest to to samo co psycholog.
Podaję tylko fakty, nikogo nie obrażam.
Ocena należy do osób z ADHD. To one ocenią czy książka im w jakikolwiek sposób pomogła. Jestem jednak sceptycznie nastawiona.
Nieporównywalnym ekspertem będzie lekarz i/lub psycholog (głównie psycholog) który nie ukończył rocznego kursu, tylko kilkuletnie studia, a potem jeszcze specjalizację z danej dziedziny. Dodatkowo z latami praktyki w terapii psychologicznej w państwowej placówce lub renomowanej klinice, która nic wspólnego z coachingiem nie ma.
Czy chciałabym, aby powstało więcej tego typu poradników? Pewnie, lubię poszerzać wiedzę na różne tematy. Bardzo lubię rzetelne poradniki. Jednak priorytetem jest rzetelna wiedza konsultowana przez odpowiednie osoby.
Czy chciałabym kupić książkę? Niestety nie.
Nie ma też bibliografii i odniesień do badań naukowych. Brak bibliografii to jakiś żart. Nie jest to fikcja literacka.
Nie mówiąc o tym, że nie lubię bezczelnego stylu i marketingu autorki oraz ukrywania pełnego wykształcenia.
Zhakuj mózg, twój mózg jest ok. To tanie chwyty. Przykładowo, mózg z ADHD różni się nawet rozmiarem w pewnych obszarach. Po co oszukiwać i sugerować, że jest inaczej? Co to zmieni?
Trzeba polepszyć życie takich osób wszelkimi sposobami, bez tandetnych sztuczek, uczciwie. Widać, że autorka aż za bardzo chce się wypromować.
Wszystkim osobom z ADHD życzę siły, wytrwałości i wiary.
Nie mogę lepiej ocenić tego poradnika. Szkoda, bo bardzo na to liczyłam. Autorzy i wydawcy muszą o tym pamiętać. Nie wiem dlaczego nikt nie zwrócił na to wcześniej uwagi. Wolę jeden rzetelny poradnik, niż stos w stylu poszliśmy na skróty. To moje odczucia.
Tu nie wiem jak ocenić. Mam duże wątpliwości.
Na pewno lepiej zrozumiałam osoby z ADHD. Poradnik radzę przed przeczytaniem skonsultować z terapeutą i dopasować do etapu leczenia. Samopomoc w takiej formie, moim zdaniem, nie jest dobra na początku. Prowadzi do większej ilości problemów, niż rozwiązań. Częściowo polecam dla osób zdrowych, które chcą zapoznać się z tematem. To wprowadzenie i zrozumienie z czym zmagają się osoby z tym zaburzeniem. Tylko na ile wiedza jest rzetelna? Na to pytanie nie znam odpowiedzi.