Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
- ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
- ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
- ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Naruki Nagakawa
Znany jako: 永川成基
2
7,4/10
Pisze książki: literatura młodzieżowa, literatura piękna
Urodzony: 1974 (data przybliżona)
Scenarzysta, twórca mang.
7,4/10średnia ocena książek autora
479 przeczytało książki autora
654 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Patronat LC
2022
Ona i jej kot
Makoto Shinkai, Naruki Nagakawa
Patronat LC7,0 z 423 ocen
1128 czytelników 87 opinii
2022
Powiązane treści
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Ja nie boję się śmierci. Ona niczym się nie różni od zasypiania. Można powiedzieć, że co wieczór ćwiczymy się w umieraniu.
osób to lubi
- John, jakoś nie mogę uwierzyć, że naprawdę umierasz... - powiedział Chobi, doganiając psa. - Nie umieram. Ja stanę się wiecznością. - Wiec...
- John, jakoś nie mogę uwierzyć, że naprawdę umierasz... - powiedział Chobi, doganiając psa. - Nie umieram. Ja stanę się wiecznością. - Wiecznością? - Kuro także nie wiedział, co John miał na myśli. - Gdybym tu teraz umarł, wiedzielibyście o mojej śmierci. I wy, i pani Shino. Ale jeśli zniknę bez wieści, nikt się nie dowie, co tak naprawdę się ze mną stało. - I to jest ta wieczność? - Właśnie tak.
osób to lubiCzęść swojego życia musisz zostawić tylko dla siebie.
osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Ona i jej kot Makoto Shinkai
7,0
Liczyłam na coś więcej.
Historie mimo, że zazębiają się, to mam wrażenie, że tylko część z Mimi była od początku do końca najbardziej przemyślana i dopracowana.
Czegoś mi po prostu zabrakło i nie poczułam żadnych emocji, a tematy przy których się kręciliśmy są mi mega bliskie. Ale to chyba krótka forma nie dała mi wejść w to głębiej.
Szkoda, bo pomysł wybitny.
Ona i jej kot Makoto Shinkai
7,0
Mój problem z Serią z Żurawiem: albo są to całkiem dobre czytadła ("Perfekcyjny świat...", "Kwiat wiśni..."),albo człowiek ma ochotę tłuc książką w ścianę - no bo wiadomo, że nie głową w biurko.
Początek jest bardzo obiecujący, pierwsze dwie historie mają swoją dynamikę i fajne bohaterki, ale niestety z czasem ludzie ustępują miejsca kotom i robi się dość nudno i banalnie. Po jaki grzyb bawić się w nieznośnie naiwne i infantylne antropomorfizowanie kotów, skoro można oddać głos kobiecym bohaterkom, które mają intrygujące, ciekawe historie?
Dobrze, no jest tradycyjna japońska opowiastka o narodzinach pokory i ciężkiej pracy, ale jest też zasługująca na więcej miejsca opowieść o tym, jak można nie udźwignąć ciężaru ambicji i oczekiwań, jak można przeżywać stratę i powoli wychodzić z żałoby. Ale nie, mamy nieledwie feudalny świat kotów (dziedziczenie terytorium? wtf?!)
Poproszę więcej miejsca dla ludzi, a mniej dla kociego harlequina.