Najnowsze artykuły
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jerzy Głosik
9
7,0/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
108 przeczytało książki autora
162 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
W kręgu Światowita Jerzy Głosik
5,7
Książka jest napisana specyficznym dość językiem zbliżonym do żargonu artykułów naukowych. Odbiór tekstu jest mimo to przyjemny. Autor przystępnie i treściwie wprowadza czytelnika w świat hipotez. Przywołuje materiał archeologiczny i piśmienniczy. Zderza te świadectwa i stara się wyciągać ogólne wnioski. Narracja skupia się głównie na reliktach kulturowych i kontekstach historycznych. Pośrednio omawiani są Słowiańscy Bogowie. Praca uzupełniona jest zdjęciami. Zaletą jest tu omówienie tematu w szerokim kontekście. Książka przeczytana gdy miałam 15 lat zainteresowała mnie tematyką Słowian. Pchnęła mnie ona z czasem do Biskupina. Potem sięgnełam po nią w okolicach 2007 pod wpływem paru dokumentów na temat historii Polski. O naszych początkach wiemy stosunkowo mało. Mitologia się nie zachowała, a kulturowe dziedzictwo zniszczyły działania Chrześcijaństwa. W temacie jest szereg pytań i niejasności. Jerzy Głosik posługuje się teoriami i hipotezami bazowanymi na wiedzy jemu współczesnej. Niektóre rzeczy przeczuwa, inne jedynie szkicuje, a inne wyobraża sobie. Mimo to ogólny zarys przekazywanej wiedzy jest zgodny z dzisiejszymi ustaleniami. W książce znajdziemy nieco informacji m.in. o Głowie z Jankowa, tak zwanych Babach, znaleziskach na wyspie Wolin, o Ankonie itp. Uzupełnieniem do książki może być cykl dokumentalny Zdzisława Cozaca. Polecam np.: https://www.youtube.com/watch?v=m-1bK6FTLvg
https://www.youtube.com/watch?v=yirPqnRtFUw&list=PLe8_D1F40P30WnkZZZxqcD-lGUaZAZZsi
W kręgu Światowita Jerzy Głosik
5,7
Jerzy Głosik to wieloletni pracownik naukowy Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie. Wydał ow wiele książek i prac, szczególnie z zakresu archeologicznego około słowiańskiego. Prowadził też placówkę ratowniczą "Pogotowie Archeologiczne" zajmującą się ochroną naszego dziedzictwa. Był niesamowitym człowiekiem i nie powinno się pozwolić, aby Jego pracę uznać za przebrzmiałą. Dość o autorze, bo zawsze daję się w takich momentach ponieść nostalgii."W kręgu Światowita" to publikacja naukowa z 79 roku. Może się to wydawać kupą czasu, ale nadal świetnie się ją czyta i jest wystarczająco aktualna na to, żeby się nią zainteresować. Oczywiście jest parę błędów merytorycznych przyrównując ją do wiedzy aktualnej, ale nie są one niewybaczalne i można na nie przymknąć oko w kontekście całości. Książka skupia się głównie na reliktach kulturowych i właśnie takich informacji możecie w niej oczekiwać. Pośrednio omawiani są również Bogowie, demonologia i oczywiście najważniejsze punkty wykopalisk archeologicznych interpretowane pod kątem duchowości Słowian. Uzupełniona jest również o zdjęcia wykopalisk oraz szkice zasięgowe ubogacające treść. Zarzuty kierowane do autora, że "nie jest ona na temat" są po prostu idiotyczne i sugerują, że pieniacze nie mieli w ręku żadnej książki. Spodziewano się, że publikacja nie będzie dotyczyć tak szerokiego zakresu, a wyłącznie tytułwego Światowita. To tak, jak zarzucać teorii efektu motyla, że nie dotyczy insektów. W każdym razie na pewno zapominają, że każde zagadnienie potrzebuje omówienia go w szerokim kontekście. Trzeba być zupełnym ignorantem, żeby spodziewać się czegoś innego. Porównać ją można do "Mitologii słowiańskiej" Gieysztora, której zarzucano, że nie jest epicka jak Homerycka Iliada. No nie. Mity w kontekście greckim czy sag nordyckich nie ostały się na naszych ziemiach, więc po publikacjach naukowych wręcz nie możemy spodziewać się "bajek o Bogach". Szczególnie, że do sięgnięcia po lekturę zachęca też fakt, że pisana jest przyjemnym językiem, który będzie czytelny dla każdego.