Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać29
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel3
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Janusz A. Ostrowski
7
7,0/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
58 przeczytało książki autora
98 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Między Bosforem a Eufratem. Azja Mniejsza od śmierci Aleksandra Wielkiego do najazdu Turków seldżuckich
Janusz A. Ostrowski
6,1 z 9 ocen
23 czytelników 2 opinie
2005
Stary i Nowy Świat. Od "rewolucji" neolitycznej do podbojów Aleksandra Wielkiego
Joachim Śliwa, Janusz A. Ostrowski
7,0 z 23 ocen
69 czytelników 0 opinii
2005
Świat okresu cywilizacji klasycznych
Aleksander Krawczuk, Janusz A. Ostrowski
7,4 z 8 ocen
51 czytelników 0 opinii
2005
Personifikacje prowincji w sztuce rzymskiej
Janusz A. Ostrowski
7,0 z 1 ocen
2 czytelników 1 opinia
1985
Najnowsze opinie o książkach autora
Między Bosforem a Eufratem. Azja Mniejsza od śmierci Aleksandra Wielkiego do najazdu Turków seldżuckich Janusz A. Ostrowski
6,1
Zabierałem się do tej książki od przeszło sześciu lat, gdy w końcu dotarłem do ostatniej ostatniej strony byłem niewątpliwie bogatszy o wiele cennych informacji dotyczących Azji Mniejszej. Lektura niewątpliwe pouczająca, porywająca i wciągająca. Trudno się dziwić, gdyż niemal 1500 lat od podboju Aleksandra Wielkiego po najazd Turków seldżuckich było bardzo burzliwym okresem w tym regionie.
Między Bosforem a Eufratem. Azja Mniejsza od śmierci Aleksandra Wielkiego do najazdu Turków seldżuckich Janusz A. Ostrowski
6,1
Niby książka ta jest napisana dość interesująco przez znakomitego fachowca w dziedzinie archeologii śródziemnomorskiej, ale po jej przeczytaniu nie byłem zachwycony. Po części wynika to z dużego chronologicznego rozrzutu opisywanych wydarzeń: od Aleksandra do przybycia Seldżuków upłynęło jednak sporo wody tak w Wiśle, jak w Eufracie. Po drugie, niezbyt podobał mi się dobór opisywanych wydarzeń i budowli. To nie było to, czego oczekiwałem. Taka książka ni to dla historyka ni to dla archeologa klasycznego. Choć z pewnością ciekawy jest pomysł uchwycenia dziejów obszaru. Nie państwa czy narodu, ale właśnie obszaru. Prawda jest jednak taka, że po tej książce spodziewałem się więcej.
Tomasz Babnis