Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo lubię książki pisane o kulturze muzułmańskiej. Wręcz je ubóstwiam. Książkę kupiłam na wyprzedaży Empikowej z wielkim szyldem "-50%", moją uwagę tej właśnie książki przykuła okładka, potem po przeczytaniu co ma odwrocie stwierdziłam że "to jest to cudeńko!". Cieszyłam się że taki "okaz" znalazłam i to jeszcze na tak dużej wyprzedaży. Byłam zadowolona z zakupu, aż do przeczytania kilku stron, ponieważ mój entuzjazm zniknął. Książka jest pisana w formie pamiętnika, może dlatego trudno mi się ją czytało. Czytając ją, sama nie wiedziałam czasami co czytam, tak jak jest to napisane w czwartym zeszycie "sama nie rozumiem tego co piszę" tak ja często nie rozumiałam tego co czytam. Gubiłam się. Wydaje mi się, że ogólnie było tutaj bardzo dużo niespójności. Jeśli chodzi o samą historię, która jest opowiedziana - bardzo ciekawa. Co prawda musiałam się dokładnie wczytać i skupić, ale z każdą kolejną kartką przyzwyczajałam się do stylu pisania tej książki i szło mi już dużo lepiej, tak też z każdą kolejną mnie zaskakiwała i wciągała. Niestety ogromnym minusem był dla mnie styl pisania, był dla mnie bardzo ale to naprawdę bardzo męczący. Na początku bardzo niezrozumiany.