Wampiry. Historia z zimną krwią spisana Barb Karg 6,7
ocenił(a) na 77 lata temu https://pikkuvampyyrinkirjamaailma.blogspot.com/2017/03/104-barb-karg-arjean-spaite-rick.html
Uwielbiam wampiry. W zasadzie cieszę się z każdej ich formy, choć może niekoniecznie każdą lubię. Dla niektórych dzieci nocy mogłabym nadstawić szyję, a niektóre sama przebiłabym kołkiem (problem polega na tym, że tych, których nie lubię, nie da się przebić kołkiem). Jak ktoś kiedyś powiedział, epoka sama kształtuje sobie takiego wampira, jaki jest w tych czasach potrzebny. No cóż, widocznie współczesność potrzebuje bardzo romantycznego krwiopijcy. Niezależnie jednak od tego, uwielbiam książki o wampirach - i powieści, i leksykony - dlatego też nie mogłam przejść obojętnie obok pozycji "Wampiry. Historia z zimną krwią spisana".
O ile polski tytuł niewiele mówi, cóż to jest za twór, o tyle tytuł oryginału rozwiewa wszelkie wątpwliości - "The Everything Vampire Book: From Vlad the Impaler to the vampire Lestat - a history of vampires in Literature, Film, and Legend". No właśnie. Książka to nie lada gratka dla fanów wampirów i wszelkich legend, związanych ze wschodnioeuropejskim folklorem. Nie jest to jedynie zbiór starych podań, ale też skupisko informacji na temat wampirów - skąd się wzięły, ich odpowiedniki w różnych mitologiach, pierwsze postaci wampiryczne, szereg filmów oraz niecodziennych książek.
Nie ukrywam, że "Wampiry. Historia z zimną krwią spisana" potraktowałam trochę jak uzupełnienie wampirycznego leksykonu Kamila Śmiałkowskiego (recenzja tutaj: https://pikkuvampyyrinkirjamaailma.blogspot.com/2016/12/56-kamil-smiakowski-wampir-leksykon.html). O ile tamta książka była spisem filmów, książek i komiksów, tutaj już mamy do czynienia z obszerniejszym materiałem i cennym aspektem kulturalnym. Autorzy - Barb Karg, Arjean Spaite, Rick Sutherland - przeprowadzili niezłe śledztwo, tropiąc historię wampirów oraz ich korzenie. Czapki z głów! A jako że jestem fanką poszukiwania polskiego elementu we wszystkich możliwych książkach, tutaj byłam mile zaskoczona - podczas lektury natrafiłam na kilka ciekawych ustępów o polskich wampirach. Ale i inne informacje mnie zachwyciły. Owszem, większość znałam, ale natknęłam się na mnóstwo takich, o których przeczytałam po raz pierwszy.
Bardzo podoba mi się oprawa graficzna książki. Okładka okładką, ale jej wnętrze jest niezwykłe, bardzo klimatyczne i pasujące do wampirów - chociażby numery stron ociekające krwią. Najbardziej w mój gust wpasowały się ramki z ciekawostkami, które zostały podzielone na trzy rodzaje, czyli krwintensencja (terminologia związana z wampirami),groza ekranu (filmy o wampirach, z którymi warto się zapoznać) oraz mroczny folklor (legendy, mitologia, podania, opowieści ludowe, literatura). Chyba nie muszę mówić, że moją ulubioną kategorią był właśnie mroczny folklor?
Najbardziej za serce ujął mnie jednak zupełnie inny fakt. Mianowicie to, że czytając, wiedziałam doskonale, o czym mowa. Mam problem z zapamiętaniem choćby najważniejszych cytatów, ale wampirze filmy oglądałam setki razy, więc znam je prawie na pamięć. Pierwszy raz towarzyszyło mi coś takiego, że znałam kultowe dla kogoś słowa i potrafiłam przytoczyć nawet ich kontekst.
Jednym minusem książki jest to, że przez pierwsze strony była mowa tylko o tym, co będzie przedstawione w następnych i następnych rozdziałach, a autorzy przez znaczą część streszczali lub przytaczali sceny z różnych wersji "Draculi". Po tej lekturze na pewno nie sięgnę przez jakiś czas do żadnego filmu, gdzie jest mowa o tej wcale nie aż tak fascynującej postaci. Ale na inny wampiryczny film skuszę się na pewno, bo pozycja ta przypomniała mi o mojej fascynacji tymi istotami.
Książkę polecam mniej lub bardziej zaawansowanym fanatykom wampirów, ale nie tylko. Jeśli ktoś interesuje się podaniami i legendami oraz życiem codziennym w dawnych czasach na terenie Europy lub chociażby Polski, na pewno nie będzie zawiedziony tą książką. Ja nie byłam, a mój egzemplarz jest obklejony kolorowani karteczkami, którymi zaznaczyłam ciekawsze i nieznane mi dotąd informacje.