Autorka ponad trzydziestu powieści i noweli, z których wiele trafiło na listy bestsellerów. Jest uważana za jedną z najciekawszych przedstawicielek współczesnej prozy kobiecej. Mieszka w Louisville w stanie Kentucky.http://
Sięgnąłem po książkę nieznanej mi autorki bo zainteresował mnie opis fabuły.
Zresztą właściwie każda książka polecana mi przez Iwonkę zasługuje na uwagę.
Wrażenia ?
Raczej pozytywne, choć nie obeszło się bez pewnych zgrzytów.
Zdjęcie z nierozwiązanej sprawy sprzed ponad 30-stu lat staje się początkiem całej akcji.
Młoda asystentka prokuratora zauważa swoje uderzające podobieństwo do postaci z fotografii.
Narracja przyspiesza a coraz to nowe wydarzenia sprawiają, iż bohaterka zaczyna obawiać się o własne życie.
Autorka sprawnie łączy ze sobą poszczególne elementy opowieści, umiejętnie wprowadza do akcji nowe postacie.
Całość zmierza do zaskakującego, choć może niezbyt nowatorskiego finału.
A te zgrzyty, o których wspomniałem wyżej ?
Otóż cały romansowy wątek wydał mi się sztuczny, momentami wręcz nienaturalny.
Owszem, można kochać się w kimś latami nie okazując tego, ale potem para dorosłych ludzi zaczyna zachowywać się jak zachwycone sobą nastolatki.
Uprawianie seksu bez względu na okoliczności nie przemawiało do mojej wyobraźni.
Cukierkowe zakończenie też nie należy do specjalnych atutów powieści.
Tym niemniej warto poświęcić parę godzin w wolne popołudnie, aby poznać tę historię.
7/10.
"Winna" to wspaniała książka,którą przeczytałam w jeden dzień.Wciąga na maksa od samego początku.Może zbyt przewidywalna ale i tak warto po nią sięgnąć.Autorka doskonale połączyła historie miłosną z wątkiem kryminalnym,że chciało się ją chłonąć.Po przeczytaniu tej książki jedna myśl przychodzi mi na myśl..Nie licz na to,że przeszłość o Tobie zapomni,w najmniej niespodziewanym momencie zapuka do drzwi i przypomni o sobie.Polecam