Angielski pisarz. Rodowity londyńczyk. W czasie II wojny światowej służył w RAF (Royal Air Force).
Swoją pierwszą książkę {"No Orchids for Miss Blandish") wydał w wieku 33 lat.
Szybko stał się cenionym autorem thrillerów i powieści kryminalnych.
Wiele z jego książek zostało sfilmowanych.
Oprócz nazwiska James Hadley Chase używał także literackich pseudonimów: James L. Docherty, Raymond Marshall, R. Raymond, Ambrose Grant.
Pisarz zmarł w Szwajcarii, kraju, w którym osiedlił się wraz z rodziną pod koniec życia.
Wybrane dzieła autora: "No Orchids for Miss Blandish" (1939, polskie wydanie: "Nie ma orchidei dla panny Blandish", Wydawnictwo "ALFA", 1992). "Just Another Sucker" (1961, polskie wydanie: "Kozioł ofiarny", Wydawnictwo "Crime & Thriller", 1993),"Tell It to the Birds" (1963, polskie wydanie: "Był sobie frajer", Wydawnictwo C&T, 2008),"The Soft Centre" (1964, polskie wydanie: "Zapalniczka", Wydawnictwo "ALFA", 1993),"You're Dead Without Money" (1972, polskie wydanie: "Bez forsy leżysz", Phantom Press International, 1994).
Żona: Sylvia Ray (1932-06.02.1985, jego śmierć),1 syn.http://
Jak kocham kryminał, tak nie mogę przebrnąć przez te opowiadania. Nawet Kinga. Pomijam Tarantino i genialną scenę z nieśmiertelnym Christopherem Walkenem i jego historią o zegarku - to mnie rozbraja zawsze i wszędzie. Dla miłośników gatunku jest to uczta - dla wielbicieli odmiany detektywistycznej, którzy mają ochotę na zapoznanie się z tą literaturą, polecam "Nie ma orchidei dla Panny Blandish", bardzo ciekawa i wciągająca. Nie zanudzi fanów gogusiów i elegantów, a jest to przecież klasyka czarnego kryminały amerykańskiego.
Opowiadania na pewno są ciekawe, ale po prostu nie dla zagorzałej czytelniczki kryminały europejskiego.
Arcydzieła czarnego krymiału - tytuł chyba trochę na wyrost, arcydzieł tu nie znalazłem, lecz całkiem ciekawe, niektóre intrygujące, inne niezane i zapomniane opowiadania autorów pisujących do tanich, wydawanych na słabej jakości papierze czasopism, ukazujących się w latach 30, 40 i 50 -tych ubiegłego wieku. Autorów, z których wielu zrobiło światową karierę a ich bohaterowie nieśmiertelną sławę.
Peter Haining, brytyjski dziennikarz i miłośnik literatury kryminalnej, umieścił w książce notki biograficzne autorów oraz genezę powstania publikowanych opowiadań.
Redakcja Haininga jest o tyle interesująca, iż próbował w zamieszczonym zbiorze pokazać rozwój powieści kryminalnej, powstawanie różnych kanonów postaci głównych bohaterów, sposobów narracji, oraz co istotne, odbioru społecznego powieści kryminalnych na przestrzeni kilkudziesięciu lat.
Dla miłośników kryminałów pozycja chyba warta przeczytania.