Najnowsze artykuły
- ArtykułyKocia Szajka na ratunek Reksiowi, czyli o ósmym tomie przygód futrzastych bohaterówAnna Sierant1
- ArtykułyAutorka „Girl in Pieces” odwiedzi Polskę! Kathleen Glasgow na Targach Książki i Mediów VIVELO 2024LubimyCzytać1
- ArtykułyByliśmy na premierze „Prostej sprawy”. Rozmowa z Wojciechem ChmielarzemKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyStrefa mrokuchybarecenzent0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Kajiyama Mika
8
5,9/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,9/10średnia ocena książek autora
59 przeczytało książki autora
39 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Kroniki przystojnych samurajów #2 Kajiyama Mika
6,9
Domęczyłam!
Rysunki - 10/10
Nobunaga - 8/10
Cała reszta - 0/10
To jakby ktoś zastanawiał się, czemu taka ocena.
Mam wrażenie, że cała reszta bohaterów dostała jeszcze mniej czasu niż poprzednio. Choć przynajmniej zaczęłam już rozpoznawać kto, gdzie, z kim i dlaczego (ale imion dalej nie pamiętam). W sumie cała wojenna intryga w tle byłaby całkiem interesująca... gdyby poświęcono jej trochę więcej czasu. Jednak kto wie - może w trzecim tomie bardziej się to rozwinie, mam taką nadzieję.
Nadal najciekawszą postacią jest tu Nobunaga. Głównie dlatego, że to jemu poświęcono najwięcej uwagi - a szkoda, bo sam ten ,,romans" byłby ciekawszy, gdyby byli jeszcze jacyś poważniejsi konkurenci do Mai. Sasuke trudno mi jako takiego liczyć.
Sam Nobunaga dalej jest tym samym, trudnym do rozgryzienia Nobunagą, choć razem z Mai trochę zaczynam rozumieć jego zachowanie. Z jednej strony musi być twardy i nieustępliwy, jeśli chce zarządzać armią i wygrać wojnę. Z drugiej - coraz bardziej widać, że szczerze dba o ludzi i to wszystko, co robi, robi właśnie po to, aby w przyszłości żyło im się lepiej. Jednocześnie nie użala się nad sobą - robi to, co musi zrobić i nie ogląda się za siebie, tylko patrzy na cel przed sobą.
Nawet to, że przysłowiowo próbuje dostać się do majtek Mai tu pasuje. Wszystko rozbija się o grę w go, gdzie stawką jest przesuwanie granicy coraz bardziej. Nobunaga twardo się jej trzyma, ale też... dobrze wie, że w końcu dostanie to, czego chce i nie musi się spieszyć. Nadal nie jestem za tym, by traktować go jako obiekt westchnień, jednak kontynuuję czytanie tylko dla niego, bo jest po prostu ciekawą postacią.
Kroniki przystojnych samurajów #1 Kajiyama Mika
6,3
Fakt fabuła nie jest niczym odkrywczym, bo w końcu główna bohaterka przenosi się w czasie.
Pomimo tego świat samurajów mnie wciągnął.
Mai nie jest głupia - a to zazwyczaj norma w tego typu historiach.
Jej zachowanie jest naturalne i logiczne, a wtedy kiedy trzeba to potrafi się postawić i nie ulega urokowi Ody.
Jedynym minusem jest początek, bo zostajemy wrzuceni w wir akcji i bombardowani dziwnymi imionami, które ciężko zapamiętać. Co za tym idzie już na samym początku poznajemy dużo nowych postaci, które są do siebie podobne przez co można się pogubić kto jest kim 😅