Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński5
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać339
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Shou Hinata
4
6,6/10
Pisze książki: literatura młodzieżowa, komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,6/10średnia ocena książek autora
69 przeczytało książki autora
51 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Naruto: Tajemna historia Konohy - Wspaniały dzień na ślub
Masashi Kishimoto, Shou Hinata
Cykl: Naruto Hiden (tom 4)
7,0 z 48 ocen
117 czytelników 3 opinie
2017
Najnowsze opinie o książkach autora
Naruto: Tajemna historia Konohy - Wspaniały dzień na ślub Masashi Kishimoto
7,0
Jak na razie najgorszy z wszystkich czterech tomów. W teorii działo się dużo, a w praktyce nic. Dla wszystkich fanów Naruto oczywiście pozycja obowiązkowa, chociażby ze względu na różnice pomiędzy anime, a mangą. Powiedzmy, że one się wzajemnie uzupełniają, ale niektóre kwestie (dla mnie wspaniałe!) zostały całkowicie ominięte przez co charaktery bohaterów uległy zmianie. Tłumaczenie moim zdaniem się już nieco poprawiło. Nie było aż tyle na siłę wciśniętych polskich wersji nazw własnych jednak korekta... serio ktoś powinien jeszcze raz przeczytać to przed puszczeniem do druku bo roi się tam od błędów.
Naruto: Tajemna historia Konohy - Wspaniały dzień na ślub Masashi Kishimoto
7,0
Pod względem treści: sympatyczny przeciętniaczek dla fanów serii.
Pod względem wydania: tragedia; błędy interpunkcyjne w co drugim zdaniu, a przecież nie są to wymagające składniowo zdania (aż nasuwa się pytanie, czy pracujący nad tekstem ludzie - redaktorzy, korektorzy, tłumacze - skończyli w ogóle podstawówkę?). A im dalej, tym gorzej, pojawiają się inne błędy i mnożą się, mnożą...