Dominika Nawrocka

Treści w tej książce nie są odkrywcze. Ale nie taki jest jej charakter. Mając 25 lat z wieloma rzeczami, z którymi się spotkałam czytając Kobietę i Pieniądze, byłam już zaznajomiona. Wiedziałam, że jest coś takiego jak budżet, bilans, planowanie wydatków, zarządzanie inwestycjami. Ale najzabawniejsze, a zarazem najbardziej wartościowe w tej książce jest to, że autorka doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że ludzie wiedzą. Wydaje mi się, że jej przesłaniem jest zainspirowanie ich do przekuwania wiedzy na praktykę. No bo nie oszukujmy się, która z nas prowadzi tygodniowe/miesięczne/kwartalne/roczne zestawienia przychodów i wydatków na papierze lub w formie elektronicznej? Dzięki tej pozycji będziesz miała konkretną motywację, żeby to robić. Ja zaczęłam i czuję się, jakby mi zdjęto klapki z oczu! Fajna, otrzeźwiająca i momentami zabawna lektura. Lekka, ale jednocześnie kształtująca. Warto sięgnąć :-)