Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać140
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński9
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Cara Dee
23
7,0/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans, literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
25 przeczytało książki autora
36 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Deserted Cara Dee
7,0
Lżejsza niż poprzednie części, ale to dobrze, bo 1) to było o dochodzeniu do siebie, 2) sama też tego potrzebowałam.
Aczkolwiek jest w ich związku coś takiego co daje mi dziwny vibe i nie przekonuje.
A sama historia mogłaby być już zakończona, robinie z nich na siłę bohaterów na dużą skalę(odnośnie tego co ma być w kolejnej części i na czym się kończy ta). Obietnica, którą dał, miała sens, szkoda, że nie będą się tego trzymać.
We Have Till Dawn Cara Dee
6,3
Naprawdę nie wiem, jak ocenić tę książkę. Może powinnam zostawić cztery gwiazdki i pójść dalej, ale to nie byłoby w porządku. Więc może chociaż kilka słów...
Czytałam i przez cały czas miałam wrażenie powierzchowności na wszystkich możliwych poziomach. Książka dotyka wielu trudnych zagadnień - autyzmu, prostytucji, ukrywania swojej orientacji. Każdy z tych problemów wymaga podejścia z pewnym szacunkiem, dokonania rozpoznania, przeprowadzenia badań, analizy psychologicznej. Tu mi tego zabrakło.
Nicky jeszcze dwa lata temu był prostytutką, zrezygnował z tego z ważnych psychologicznych powodów, ale kiedy pojawia okazja zdobycia szybkiej gotówki, odrzuca swoją traumę i wszystkie zasady, którymi dotąd się kierował i po prostu wskakuje w sam środek relacji z facetem z autyzmem, który chce uprawiać z nim seks bez zabezpieczenia, żeby coś przetestować.
Gideon jest absurdalnie bogaty i prowadzi wielką firmę, czego nie znosi, ale z jakiegoś powodu nadal to robi. Zamierza ożenić się z kobietą, która da mu dzieci, ale zanim to nastąpi, chce przetestować swoją seksualność. W tym celu narzeczona wynajmuje mu na dwa miesiące osobistą zabawkę. Już brzmi bez sensu? To dopiero początek.
**SPOILERY**
Nicky błyskawicznie i nie wiadomo dlaczego próbuje nawiązać z Gideonem relację wykraczającą poza obowiązki pracownika seksualnego - LOL nr 1.
Gideon korzysta z usług Nicky'ego, żeby przetestować swoją seksualność (Nicky jest jego pierwszym męskim partnerem),a potem okazuje się, że regularnie od lat odwiedza sex-shop, w którym masturbuje się na oczach innych klientów - LOL nr 2.
Nicky niby pracuje regularnie z dziećmi z autyzmem i rozumie uwarunkowania, ale regularnie przekracza granice Gideona i łamie zasady, które potrzebne są osobom z autyzmem, żeby prawidłowo funkcjonować. Autorka zdaje się sądzić, że miłość jest w stanie wyprowadzić człowieka z autyzmu, co jest złe na tyle sposobów, że wprost brakuje mi słów. WTF?
Gideon po raz pierwszy uprawia seks z mężczyzną, ale autorka tego nie opisuje, jakby to nie było istotne. To po co w ogóle znalazł się w takiej sytuacji? LOL nr 3.
Ale za to opisany jest ze szczegółami seks w sex-shopie na oczach innych klientów, kiedy bohaterowie odgrywają role tatuś/syn. Po co to zostało opisane? Nie mam pojęcia. WTF/LOL nr 4.
A potem, na koniec, robi się tak słodko, że zęby cierpną.
**KONIEC SPOILERÓW**
W czasie lektury bywałam znudzona, czasami zirytowana, mniej więcej po 60% zainteresowana, pod koniec leczyłam próchnicę. Nie przeczytam tej książki drugi raz na pewno, ale możliwe, że sięgnę po 2 część, bo jestem bardzo ciekawa, jak poradził sobie brat Nicky'ego. 😏
Za pierwszą część 4 gwiazdki.