Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant5
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać420
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Alicja Kubiak
3
6,0/10
Pisze książki: literatura podróżnicza
Urodzona: 1974 (data przybliżona)
Alicja Kubiak, ur. w Poznaniu w 1974 r., absolwentka Wydziału Neofilologii w zakresie filologii angielskiej na Uniwersytecie im Adama Mickiewicza w Poznaniu.
6,0/10średnia ocena książek autora
37 przeczytało książki autora
67 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Indonezja. Ludożercy wczoraj i dziś
Alicja Kubiak, Jan Kurzela
6,5 z 21 ocen
64 czytelników 5 opinii
2018
Oczami dos gringos. Kuba i Kolumbia
Alicja Kubiak, Jan Kurzela
5,3 z 4 ocen
21 czytelników 1 opinia
2016
Oczami dos gringos. Meksyk, Gwatemala i Belize
Alicja Kubiak, Jan Kurzela
6,1 z 7 ocen
23 czytelników 2 opinie
2016
Najnowsze opinie o książkach autora
Indonezja. Ludożercy wczoraj i dziś Alicja Kubiak
6,5
Temat fascynujący i nie watpie, że autorzy również są ciekawymi ludźmi ale książka niestety napisana fatalnie. Infantylny język, często autorka zaprzecza sama sobie, po prostu nie umie opowiadać. A szkoda bo zwiedzili bardzo interesująca część świata i informacje zawarte w książce są ciekawe ale podane w kompletnie niestrawny sposób.
Indonezja. Ludożercy wczoraj i dziś Alicja Kubiak
6,5
Nie czytałam wcześniej podróżniczych książek, poza "Szeptami kamieni", ale jeżeli są one chociaż w połowie tak pasjonujące jak "Indonezja. Ludożercy wczoraj i dziś" to zdecydowanie muszę zacząć. Jestem zachwycona tą książką. Przeżywałam podróż autorów prawie tak jakbym sama była obok nich.
Biorąc tą książkę do ręki powiedziałam do męża "Przeczytam i jedziemy do Indonezji!" i już po kilku pierwszych rozdziałach stwierdziłam "wiesz co... może jednak nie..." ;-) Tym bardziej cieszę się, że miałam okazję dowiedzieć się czegoś o tym państwie, zobaczyć przepiękne zdjęcia (których było mi mało),bo wiem, że nigdy tam nie polecę. Za wysoki poziom na moje małe umiejętności. Dlatego też podziwiam Panią Alicję Kubiak i Pana Jana Kurzela, ponieważ wziąć udział w takiej wyprawie i stawić czoła takim przygodom to nie lada wyzwanie.
Świetnie napisana, przedstawiająca niebezpieczne piękno dżungli, zwierzęta, kulturę "dzikich" ludzi, mieszkających z dala od cywilizacji, która już powoli wdziera się i tam. Jest wszystko.
Chciałabym też podziękować Pani Alicji za to, że powstrzymała się od szczegółowego opisywania dnia siódmego pogrzebu torowajskiego... Pewnie nie umiałabym ominąć i nie przeczytać części książki, a to co już zostało opisane było dla mnie brutalne i bardzo smutne. Dlatego dziękuję, że nie wgłębiała się Pani w szczegóły i gdybym tam była też nie chciałabym tego oglądać. To był jedyny fragment książki, który nie przypadł mi do gustu, co nie jest winą autorów, ale jest spowodowane kulturą obcego ludu, której nie jestem w stanie i nie chcę zrozumieć ani zaakceptować.
Moim zdaniem książka jest świetna i wciągnęła mnie bardzo i planuję sięgnąć po wcześniejsze pozycje dwójki autorów. Jakbym miała się do czegoś przyczepić - zdjęcia mogłyby być rozrzucone między tekstem. To troszkę mi przeszkadzało, że czytam o czymś i dopiero po jakimś większym fragmencie książki były dane zbiorczo zdjęcia i nie zawsze już pamiętałam co to zdjęcie miało przedstawiać i musiałam się cofać. Zdjęcia obok tekstu i będzie 10 gwiazdek ;-) Polecam!