Najnowsze artykuły
- ArtykułyOto najlepsze kryminały. Znamy finalistów Nagrody Wielkiego Kalibru 2024Konrad Wrzesiński1
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel25
- ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik3
- ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Bartosz Michałowski
2
7,5/10
Pisze książki: publicystyka literacka, eseje, interaktywne, obrazkowe, edukacyjne
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,5/10średnia ocena książek autora
2 przeczytało książki autora
6 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Rozmowy mnicha z (pra) siostrzeńcem
Leon Knabit OSB, Bartosz Michałowski
7,5 z 2 ocen
8 czytelników 1 opinia
2020
Today! 2 Materiał ćwiczeniowy
Kate Wakeman, Bartosz Michałowski
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
2015
Najnowsze opinie o książkach autora
Rozmowy mnicha z (pra) siostrzeńcem Leon Knabit OSB
7,5
Spotkanie ciotecznego dziadka i wnuka siostry. Pierwszy z nich dwojga imion – na chrzcie otrzymał imię Stefan, przy ślubach zakonnych wybrał imię Leon. Niektórzy nazywają go benedyktynem z Tyńca, inni mnichem, a jeszcze inni Ojcem Leonem. Nic dziwnego, iż piszący wstęp do tego między pokoleniowego dialogu siostrzeniec Ojca Leona, a ojciec Pana Bartosza Michałowskiego – Pan Jacek Michałowski miał tyle problemów z określeniem tożsamości Ojca Leona. Drugi rozmówca – Pan Bartosz Michałowski to - zgodnie z informacją na okładce – „rzymski katolik, współczesny endek, wolnorynkowiec (ale tylko w wersji wg biskupa von Kettelera). Przedsiębiorca, prywatnie wnuk siostry o. Leona oraz szczęśliwy mąż i ojciec dwóch córek”. Dzielą ich 62 lata, doświadczenie życiowe. Co łączy? Poza więzami rodzinnymi, wiara, światopogląd, patriotyzm, gotowość do realizacji życiowego powołania i dialogu. Ich rozmowa dotyka ważnych a jednocześnie trudnych tematów. Pan Bartosz buduje rozbudowane, bardzo emocjonalne wypowiedzi, które przez niektórych mogą być uznane za prowokatorskie. A ci, którzy dokładnie przeczytają Jego słowa, będą wiedzieli, że Pan Bartosza „ciągnie do wojaczki intelektualnej”. Ojciec Leon – tak jak zwykle – waży słowa, ale Jego wypowiedzi nie są mniej wyraziste. To spotkanie z Ich poglądami na wiarę, problemy (nie tylko) współczesnego Kościoła, patriotyzm jest okazją do odpowiedzenia sobie szczerze na pytanie o własną wiarę, postrzeganie tego, co wokół, własną tożsamość. Przyznam, iż mimo niewielkich rozmiarów tej lektury czytałam ją powoli, z namysłem, dzieląc na kilka dni. Chętnie do niej wrócę. Dzisiaj jako przesłanie wybieram słowa adresowane do młodych Polaków (choć metrykalnie nie zaliczam się już do tej grupy wiekowej):
„Zacząć od siebie. Żyć według Ewangelii według swego stanu i pozycji życiowej w rodzinie i w pracy, choćby to wiele kosztowało i nie zawsze się spotykało ze zrozumieniem” i „Rób swoje, tylko według swego rozeznania coraz lepiej”.