Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant59
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński28
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Davide Furnó
Źródło: http://heykidscomics.wikia.com/wiki/Davide_Furn%C3%B2
Znany jako: Davide Furno
2
8,5/10
Pisze książki: komiksy
Urodzony: 16.07.1975
Davide Furnó jest włoskim rysownikiem znanym w USA z pracy przy seriach Vertigo SKALP i GREEK STREET, a także cykli "30 Dni nocy" i "Infestation" dla wydawnictwa IDW. We Włoszech Furnó ilustrował takie serie jak "Dylan Dog" i "Saguaro" dla oficyny Sergio Bonelli Editore, tworzył też okładki kolekcji komiksów noir wydawnictwa Edizioni BD. Furnó wykłada w Międzynarodowej Szkole Komiksu w Rzymie. Ostatnio narysował Zamaskowanego Krzyżowca w historii "Wieczny Batman".
8,5/10średnia ocena książek autora
172 przeczytało książki autora
78 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Skalp: Tom trzeci Jason Aaron
8,6
REWELACJA! Nie dosyć, ze poziom w ogóle nie spada, to systematycznie rośnie. Snuta przez Aarona opowieść jest brutalna, hipnotyzująca i wielowątkowa. Całość maksymalnie angażuje. Podczas lektury musiałem nawet dawkować sobie kolejne zeszyty wchodzące w skład tego tomu, by lektura za szybko się nie skończyła.
Na tę chwilę "Skalp" jest bez wątpienia jednym z najlepszych komiksów, jakie miałem okazję czytać i ma pewne miejsce w mojej top liście.
Skalp: Tom drugi Jason Aaron
8,5
Wow. Po i tak bardzo dobrym pierwszym tomie, tu jest jeszcze lepiej! Naprawdę nie sądziłem, że jest to możliwe...
Tymczasem otrzymujemy historię angażującą od początku do końca, duszną i dołującą, co do której wiemy, że nie przyniesie żadnego szczęśliwego zakończenia, ale mimo to chcemy poznać losy bohaterów.
No właśnie - bohaterowie. Nikt nie jest tutaj bez skazy, wszyscy noszą swój własny krzyż i każda postać jest naznaczona tragedią. Wszyscy są przy tym fenomenalnie nakreśleni.
Warto też zwrócić uwagę, że Aaron często bawi się kolejnością wydarzeń, retrospekcje miesza z bieżącą akcją, co jednak nie utrudnia lektury, ale daje szerszy pogląd na fabułę.
Nie jestem jakoś wybitnie obcykany w tematyce tajnych agentów FBI lub innych służb i ich rozterek (w popkulturowym ujęciu),więc to co prezentuje nam Aaron jest dla mnie świeże i tym bardziej fascynujące.
Jeśli dalej będzie tak samo rewelacyjnie, czuję, że ocena może skoczyć do dyszki.