Książka przeciętna, ale ciekawa. Historia spisana przez osobistą asystentkę saudyjskiej księżniczki. Dużo trudnych emocji autorki. Czytając książkę miałam wrażenie, że kobieta nie do końca zdawała sobie sprawę z tego do jakiego kraju wyjeżdża i jaki ją los tam może czekać. Czasami miałam wrażenie, że miała ochotę na siłę odmienić księżniczkę. Wydawało jej się, że kontroluje to co się dzieje, a jednak nie. Nie bardzo wiem jak lepiej opisać książkę. Dobra do poczytania w podróży, nie wymaga dużego skupienia ;-)
Tematyka zapowiadała się obiecująco, narratorka wprowadza czytelnika za zamknięte drzwi środowiska arabskich rodzin królewskich. Jednak sam styl, w którym książka jest napisana jest bardzo prostolinijny. Nie pozostawia czytelnikowi pola na własną refleksję. Styl typowo reportażowy, zdania proste, dużo faktów, bez ozdobników stylistycznych. Niemniej czytając tą książkę, na lotnisku w Dubaju, w oczekiwaniu na przesiadkę, można było dość łatwo przenieść się wyobraźnią w świat arabskich elit. Jednak czy była to bardziej zasługa książki czy otoczenia w którym miałam okazję ją czytać... to już pozostawiam do oceny każdej osobie, która miała styczność z tą lekturą.