Michał Kalicki studiował dziennikarstwo na UW, architekturę na PW. Dyplom uzyskał na Wydziale Grafiki i Malarstwa ASP w Łodzi. Pisze scenariusze, utwory sceniczne, dialogi polskie do filmów (m.in. „Garfield”, „Garfield 2", „Legendy Sowiego Królestwa”),zajmuje się ilustracją. Współtwórca kabaretu „Negliż”
To poezja rysowana. Mały komiks, którego komiksem określić to niedopowiedzenie. Odniesienia do sztuki, muzyki, filmu... obraz bryluje tu, ale frazy fajne: „nie chcieć to znaczy chcieć nie chcieć”. Żonglowanie.
I Kot, jako tajemnica? I Kruk i Gawron? Odróżniacie? I co to za tytuł? Skąd przybywamy, dokąd zmierzamy? Czy tylko z/na Plac Zbawiciela? (To umowna miejscówa, można wstawić każdą inną...)... komiks-kontemplacja i zamyślenie... krótki utworek, nie potworek, ale też nie arcydziełko, to tylko dziełko! Rysunek tu prym wiedzie, krecha Wyjątkowa, a po skończeniu, można jeszcze i jeszcze raz, bo niedosyt i o co w tym idzie? To żaden konkret, to kompletny niekonkret, nierzeczywistość, nieopowieść. Jakość wydania-gigant! Dla mnie to dziwak nad dziwaki, ten „Beneficio”... we współczesność z nadmiarem, otrzymujemy niedomiar...
Beneficio to nieistniejące miejsce. To fantazja, zunifikowany cel podróży wielu młodych ludzi. Tych, którzy pracując w tej, czy innej korporacji zarobione pieniądze przeznaczają na egzotyczne podróże. Często samotnie. Świat przecież stoi otworem? Podróż jest okazją do rozważań nad własną kondycją psychiczną i próbą znalezienia miejsca w otaczającym świecie. https://salomonik.eu/blog/przeczytane/2569-beneficio