Oficjalne recenzje książek
Najnowsze artykuły
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant2
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński9
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Amir Tadż as-Sirr
Znany jako: Amir Taj al-Sir, أمير تاج السرZnany jako: Amir Taj al-Sir, أمير تاج السر
1
6,3/10
Pisze książki: literatura piękna
Urodzony: 01.01.1960
Sudański pisarz i lekarz ginekolog.
Przyszedł na świat w północnej części kraju, zamieszkanej w zdecydowanej większości przez ludność muzułmańską.
Jest siostrzeńcem najsłynniejszego pisarza sudańskiego, at-Tayyiba Saliha (1929-2009).
Absolwent akademii medycznej (ginekologia)
Od wielu lat mieszka w stolicy Kataru Dosze.
Jego pierwszą powieść wydano drukiem, gdy miał 28 lat.
Autor kilkunastu książek, przetłumaczonych na wiele języków, m.in. na angielski, włoski, francuski i polski.
W 2011 r. za sprawą powieści "Siad al-Dżarnaka" (przetłumaczonej również na język polski) znalazł się pośród nominowanych do prestiżowej Arabskiej Nagrody Bookera. Ostatecznie wygrali Marokańczyk Mohammed Achaari i Saudyjka Raja Alem.
Wybrane dzieła: "Karmakol" (1988),"Said al-Dżarakat" (2010, polskie wydanie: "Łowca larw", Wydawnictwo Claroscuro, 2015),"at-Tawaturat al-Qibtia", "Ard as-Sudan", "al-Huluw wal Murr".
Przyszedł na świat w północnej części kraju, zamieszkanej w zdecydowanej większości przez ludność muzułmańską.
Jest siostrzeńcem najsłynniejszego pisarza sudańskiego, at-Tayyiba Saliha (1929-2009).
Absolwent akademii medycznej (ginekologia)
Od wielu lat mieszka w stolicy Kataru Dosze.
Jego pierwszą powieść wydano drukiem, gdy miał 28 lat.
Autor kilkunastu książek, przetłumaczonych na wiele języków, m.in. na angielski, włoski, francuski i polski.
W 2011 r. za sprawą powieści "Siad al-Dżarnaka" (przetłumaczonej również na język polski) znalazł się pośród nominowanych do prestiżowej Arabskiej Nagrody Bookera. Ostatecznie wygrali Marokańczyk Mohammed Achaari i Saudyjka Raja Alem.
Wybrane dzieła: "Karmakol" (1988),"Said al-Dżarakat" (2010, polskie wydanie: "Łowca larw", Wydawnictwo Claroscuro, 2015),"at-Tawaturat al-Qibtia", "Ard as-Sudan", "al-Huluw wal Murr".
6,3/10średnia ocena książek autora
23 przeczytało książki autora
54 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Powiązane treści
Najnowsze opinie o książkach autora
Łowca larw Amir Tadż as-Sirr
6,3
Trudno w Polsce o literaturę sudańską, dlatego z dużą ciekawością zabrałem się za lekturę. Spodziewałem sie czegoś osadzonego bardziej w sudańskich realiach, a tymczasem spotkało mnie rozczarowanie. Scenografia zarysowana jest tak delikatnie, że akcja mogłaby się rozgrywać w zasadzie wszędzie, choćby w Polsce (raczej w czasach PRL). Całość - jakaś miałka i wtórna. Taki ni to Hrabal, ni to Piszczyk (znaczy 'Zezowate Szczęście'). Tylko bardziej egzaltowane i sztuczne.
Na plus - książka jest krótka, chwilami rzeczywiście dość zabawna, i czyta się szybko…
No i jeśli ktoś chciałby zapoznać się z literaturą sudańską (a arabskiego nie zna),to wyboru nie ma…
PS Bohater/narrator jest po prostu zwykłym sudańskim ubekiem, a nie żadnym agentem służb specjalnych, jak czytamy w oficjalnym opisie (i 'recenzjach' w sieci sporządzonych zapewne na podstawie tego opisu).
Wygląda na to, że recenzenci nie czytali tej książki.
Więcej:
http://www.peron4.pl/lowca-larw/
Łowca larw Amir Tadż as-Sirr
6,3
Już to, co jest na skrzydełkach, i streszczenie na stronie zdradzają zbyt wiele (jak słusznie napisano w drugiej recenzji) - bo to powieść przewrotna, co chwila zmienia bieg, istny Proteusz! Kiedy już ustalimy, jaki jest jej główny motyw, co chce nam przekazać i w jakie idee się wplątać, natychmiast przemienia swoją postać.
Tak, tu jest dużo kpiny i ironii. Niewątpliwie. Na służby, na intelektualistów, na pisarzy, na literaturę (i jej chwyty, zwłaszcza te metaliterackie - to wszak powieść o pisaniu powieści),na nowoczesne społeczeństwo, na sztukę - i na samą siebie. Bardzo to inteligentna ironia, wykorzystująca różne chwytu i formy, które znamy właśnie z literatury, pokazująca nam je jakby na dowód swej biegłości. Inteligentna. Wciągająca. A przy tym z jasną linią fabularną, ciekawymi bohaterami, umiejąca logicznie prowadzić akcję, doskonale skomponowana (klamra kompozycyjna - kilka klamer nawet - jest tu po prostu piękna). Tak się powinno pisać powieści o rzeczach ważnych: by pozostały historia, opowieściami, nie zmieniały się w eseje i festiwale nawiązań (w twą stronę patrzę, o polski mainstreamie!).
Co ważne: to nie jest książka złośliwa. Możemy zrozumieć bohaterów i na końcu, tak samo jak oni zwiedzeni talentem autora i zmiennością kształtów książki, nie patrzymy na nich z pogardą, nie czujemy się wyżej od nich. Przeciwnie. Czujemy doskonale, że jesteśmy im równi.
To jest piękna cecha, cecha, którą bardzo cenię - jeśli powieść nie wywołuje w nas wzgardy, tylko ponownie włącza w obręb wspólnoty ludzkiej, uświadamia, że jest się tylko - i aż - człowiekiem. Jak wszyscy.
Bardzo dobra książka. A przy tym, że wydawnictwo małe i pisarz egzotyczny, obawiam się, że przejdzie bez echa. Czytelniku: odmelduj się i czyń swoją powinność!