Ekranizacja kolejnej książki Margaret Atwood
Niedawno pisaliśmy o tym, że Opowieść podręcznej doczeka się kolejnej ekranizacji, a dzisiaj donosimy, że również powieść Grace i Grace zostanie zekranizowana. Na jej postawie powstanie sześcioodcinkowy serial w koprodukcji Netlixa i Canadian Broadcasting Corporation.
Wydana w 1996 roku powieść „Grace i Grace” jest oparta na prawdziwej historii Grace Marks, służącej z Kanady, która została skazana w 1843 roku za zabicie swojego szefa, Thomasa Kinneara i jego gospodyni Nancy Montgomery.
Sądzony wspólnie z nią James McDermott – stajenny Kinneara – został skazany na śmierć przez powieszenie (wyrok wykonano), a Marks, początkowo skazana również na śmierć przez powiedzenie, spędziła w zamknięciu 30 lat. Po ułaskawieniu w 1873 przeniosła się do Stanów Zjednoczonych,
Wina Grace Marks nie była jednoznaczna i proces, jak i wyrok, wzbudziły sporo kontrowersji. Istniało podejrzenie, że Grace została zmuszona do popełnienia zbrodni przez McDermotta. W swoim zeznaniu Grace powiedziała, że gdy McDermott zastrzelił swojego pracodawcę, próbował zastrzelić także ją – o czym świadczyła dziura w drzwiach, przez które dziewczynie udało się uciec.
Podczas zbierania materiałów do książki Margaret Atwood odkryła sporo nieścisłości w archiwalnych zapisach oraz ubarwień samej historii. Pisarka wspominała również, że skazana była narażona na ogromne upokorzenia, chociażby ze względu na to, że w tamtych czasach zarówno zakłady dla obłąkanych, jak i więzienia można było odwiedzać jako atrakcję turystyczną. Gdy ktokolwiek chciał sobie „obejrzeć” morderczynię, mógł to zrobić bez problemu.
Bez względu na to czy była tylko narzędziem w rękach Jamesa McDermotta, czy też główną pomysłodawczynią zbrodni, Grace Marks zapisała się w historii Kanady jako jedna z pierwszych szalonych morderczyń. W swojej książce Atwood również nie rozsądza jaką rolę odegrała Marks.
Za scenariusz i produkcję odpowiedzialna jest Sarah Polley, a reżyserią zajmie się Mary Harron. Zdjęcia mają ruszyć w sierpniu.
komentarze [2]
Jeżeli reżyseruje to Sarah Polley to na pewno będzie to godne uwagi.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post